Środek lata, a plaża w Jastrzębiej Górze świeci pustkami

Jako że mamy środek lata, Polacy tłumnie ruszają na urlopy. Popularnym kierunkiem wyjazdów wciąż pozostają nadbałtyckie miejscowości. Na ogół trudno o miejsca, w których turystów byłoby nieco mniej.

Niemal pusta plaża w Jastrzębiej Górze pokazuje jednak, że jest to możliwe. Może być to dobry kierunek dla osób, które cenią spokój i potrzebują ciszy, aby odpocząć i nabrać sił do kolejnych codziennych wyzwań i obowiązków.

Wczasowiczów na plaży jest taki niewielu, że każda z osób może znaleźć sporo przestrzeni dla siebie, ciesząc się prywatnością. Ważna jest jednak świadomość tego, jak odpoczywać, aby faktycznie wypocząć.

Jak powiedział w rozmowie z PAP psycholog dr Paweł Fortuna, często nie wiemy, jak spędzać czas wolny, aby dobrze zregenerować siły.

Czytaj także: Ronaldo na wakacjach z rodziną. Mają ulubiony kierunek

Widziałem w kurortach ludzi, którzy po dwóch dniach na plaży naprawdę nie wiedzą, co ze sobą zrobić, nie mają pomysłu na spędzanie czasu. To ważny sygnał o nas samych. Nie odhaczajmy wakacji, tylko podejdźmy do nich, jak do ciekawego epizodu w naszym życiu, a nie jak do przerwy w pracy - zaapelował dr Paweł Fortuna.

Czytaj także: Zagaiła Rosjan na wakacjach. Usłyszała: "Do zobaczenia w Polsce"

Niezwykle istotne jest to, abyśmy na moment odcięli się od zgiełku, by usłyszeć swoje potrzeby i marzenia. Samoświadomość może być pomocna w podejmowaniu wielu ważnych decyzji.

Czytaj także: Szokujące sceny na szlaku. "Ciężko było dopchać się pod krzyż"

- Proponuję trochę ciszy, żeby usłyszeć swoje myśli, marzenia. Doświadczenie wskazuje, że ludzie wiedzą zdecydowanie więcej o tym, jak działa samochód, pralka, lodówka, aniżeli o tym, jak funkcjonują oni sami. Dzięki samopoznaniu łatwiej podejmujemy decyzje i snujemy przewidywania, co da nam życiową satysfakcję. To może być ciekawa przygoda, z której korzystamy zupełnie darmo – tłumaczył psycholog.