O sprawie informuje rybnicka Straż Miejska, która opublikowała na swojej stronie internetowej nietypowe nagranie z udziałem młodej kobiety. Taki widok z pewnością nie jest na tym rynku codziennością.
Rusałka w fontannie w Rybniku. Młoda kobieta zażywała tam kąpieli
"Wiele jest miejskich legend i przekazów o utopcach, skarbkach i rusałkach. Wszystkie one wabiły, kusiły i wiodły na zatracenie. W Rybniku w minioną sobotę swych sił w roli rusałki postanowiła spróbować pewna kobieta, która prezentowała swe wdzięki w miejskiej fontannie" - napisali strażnicy.
Mieszkanka Rybnika, jak gdyby nigdy nic, tuż przed czwartą nad ranem wiła się i prężyła w niezbyt czystej wodzie. Z dumą pozowała do aparatów osób, z którymi przyszła do wodotrysku. Przyjmowała różne pozy.
Niestety nie wiadomo, czy wabiła adoratorów pięknem swego głosu, czy tylko próbowała udowodnić, że świetnie się bawi - dodali mundurowi.
Kobietę wypatrzył pracownik miejskiego monitoringu. Zszokowany natychmiast wysłał w to miejsce strażników miejskich.
"Z pewnością nie uszło jej to na sucho, gdyż operator monitoringu zareagował błyskawicznie i na miejscu pojawił się patrol straży miejskiej. Kto wie może strażnicy uratowali pływaczkę przed poważną chorobą, której mogła się nabawić w wyniku nocnych kąpieli" - podsumowali we wpisie.
Nie poinformowali jednak, czy i w jaki sposób "rusałka" została ukarana. Przypomnijmy. Kąpiel w fontannach może być bardzo niebezpieczna dla zdrowia. To zamknięty obieg wody, który nie jest dezynfekowany. Nie brakuje tutaj więc groźnych bakterii, wirusów, czy np. grzybów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.