Stał pod Żabką. Klienci myśleli, że to świąteczna dekoracja

Sceny niczym z serialu Przystanek Alaska rozegrały się pod jednym ze sklepów spożywczych popularnej sieci. Filmik z beztroskim jeleniem stojącym tuż przed wejściem zawojował internet.

Myśleli, ze to reklama sklepu. Prawda okazała się całkiem innaMyśleli, ze to reklama sklepu. Prawda okazała się całkiem inna
Źródło zdjęć: © TikTok | JerzyBanan

Filmik z naturalnych rozmiarów jeleniem stojącym tuż przy samym wejściu do jednego ze sklepów spożywczych popularnej sieci "Żabka" wrzucił na Tik Toka jeden z użytkowników.

Chwilę później internauci zorientowali się, co tak naprawdę widzą na zdjęciu. Wielu z nich w pierwszej chwili uznali, że Żabka pośpieszyła się tak bardzo, że już w październiku wystawia przed sklep świąteczne dekoracje nawiązujące do Bożego Narodzenia. Prawda okazała się jednak inna.

W pierwszej chwili internauci byli przekonani, że widoczny na filmiku jeleń to atrapa naturalnych rozmiarów. Dopiero gdy zauważyli, że zwierzę w stoickiej pozie przeżuwa posiłek, zasłona opadła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jeleń w ostatniej chwili wtargnął na drogę. Zaskakujące nagranie kierowcy z Anglii

Jednym film skojarzył się z popularnym w latach 80. serialem "Przystanek Alaska", w którego czołówce przed knajpą przechadzał się łoś. Inni nie kryli rozbawienia całą sytuacją, pisząc pod rolką:

Duży hot dog, kabanos, sos tysiąca wysp. Tak mam aplikacje, będzie kartą płatność - żartowali pod postem.

Podczas gdy jedni zastanawiali się, czy nie jest to reklama ziołowego likieru z Niemiec lub przedwcześnie umieszczona przed sklepem świąteczna reklama, inni komentowali: "To ten ostatni klient, co wpada tuż przed samym zamknięciem".

Śmiesznych wpisów pod filmikiem nie brakowało. "Jakaś promka jest?", "Otwórz pani, żona mnie zdradziła" - pisali.

"Albo spacer z psem, albo zakupy. Nie można psa samego zostawiać pod sklepem" - żartował jeden z komentujących.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami