Stanisław Karczewski zamieścił na Twitterze wpis o nowo narodzonym wnuku. Nie krył radości i dumy. Polityk nie omieszkał jednak odnieść się do programów socjalnych, które wprowadziło jego ugrupowanie.
W ramach 500 + i 300+ otrzyma przez 18 lat od państwa 113 400 zł - czytamy we wpisie dotyczącym narodzin dziecka.
W sieci pojawiła się fala komentarzy. Liczne słowa krytyki padły w odniesieniu do fragmentu o pieniądzach z programów socjalnych. Głos zabrali m.in. Marek Jakubiak, ubiegający się w pierwszej turze wyborów o fotel prezydencki, czy europosłanka KO Róża Thun.
Mam wnuczki, ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy liczyć z tym związane dochody. Gratuluję oczywiście, lepiej by było inaczej tą super wiadomość przekazać - skomentował Marek Jakubiak.
Rozumiem, że chciał Pan powiedzieć: 'otrzyma od Państwa 113 400zł'. Tak, wiemy. To od nas otrzyma. Ale obawiamy się, że niewiele za to kupi, jeśli partia Dziadunia zostanie u władzy..." – napisała Róża Thun.
Post zamieścił także Roman Giertych, który może pochwalić się czwórką własnych dzieci.
Każde z nich jest dla mnie warte mego życia. Jak Pan, ciesząc się z wnuka (gratuluje), może przeliczać jego istnienie na dotacje Państwa?" - napisał.
Nie zabrakło też pozytywnych komentarzy. Pod postem pojawiły się także gratulacje i pochwały: "Cudny! Gratulacje dla Rodziców i Dziadków, niech się dobrze chowa. Powodzenia Malutki!", "Gratulacje dla wnuka, rodziców i dziadków. Witamy Polaka!" - pisali internauci.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.