Stewardessy i pilot używają między sobą specjalnego języka, aby komunikować się bez wiedzy pasażerów. Zdradzają kilka tajemnic i wyjaśniają niektóre zwroty, które są niezbędne w ich pracy.
Stewardessy mają specjalne sztuczki. Ujawniają kilka z nich
Air Pocket, czyli dziura powietrzna to nic innego jak turbulencje. Code Bravo to z kolei zwrot używany jako ogólny alert bezpieczeństwa, nie tylko w samolocie, ale i na lotnisku. Często posługują się nim także służby specjalne, straż graniczna czy celnicy. Wielu pasażerów może go już znać.
Oprócz kodów jest także sztuczka pomagająca uspokoić pasażerów w kryzysowej sytuacji. To liczenie siedzeń. Aby uniknąć paniki, stewardessy każą policzyć, ile siedzeń jest do wyjścia.
Sztuczka ma pomóc w momencie zagrożenia. Jeśli z jakiegoś powodu np. zadymienia, nie widać wyjścia, łatwiej jest ewakuować pasażerów. Każdy wie, gdzie się znajduje i w którą stronę się udać.
Policz, ile rzędów jesteś od wyjścia, ponieważ możesz go nie widzieć z powodu dymu itp. Używając zapamiętanej liczby siedzeń, można dostać się do wyjścia szybciej, niż podczas szukania na ślepo - zdradza na forum lotniczym jedna ze stweardess.
Czytaj także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.