Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Straciła na wojnie męża. "Jest mi bardzo miło"

Rosyjska propaganda pochwaliła się przekazaniem wdowom po zmarłych żołnierzach nowych samochodów. Jedna z kobiet otwarcie przyznała, że jest zadowolona z takiego prezentu, którego nie otrzymałaby gdyby reżim nie wysłał jej męża na bezsensownie rozpętaną wojnę.

Straciła na wojnie męża. "Jest mi bardzo miło"
Wdowa dziękuje za nowe auto (Twitter)

Jak podaje propagandowa stacja Life, w zeszłym tygodniu w Moskwie przekazano 50 nowych samochodów marki suzuki rodzinom rosyjskich żołnierzy, którzy zginęli podczas tzw. "operacji specjalnej".

Straciła na wojnie męża, dziękuje za samochód

Wszystko odbyło się w ramach programu charytatywnego "Pamiętamy". Przed kamerą wypowiedziała się Jekaterina, wdowa po zmarłym pułkowniku Gwardii Rosyjskiej Siergieju Postnowie.

Kobieta podziękowała za wsparcie i wyznała, że... "jest z tego powodu bardzo zadowolona". Dodała, że jej mąż był oddany służbie wojskowej i zawsze "odpowiedzialnie wypełniał swoją misję w Czeczenii, Syrii i w Ukrainie".

Zawsze był w centrum wydarzeń. Był pełen patriotyzmu, profesjonalizmu. Ale dziś wręczono mi kluczyki do auta. To było jakieś nieoczekiwane, bardzo miłe, dziękuję za takie wsparcie – powiedziała Jekaterina.

Nowe samochody za zmarłych żołnierzy

W Rosji regularnie powstają propagandowe materiały o tym, jak władze pomagają rodzinom żołnierzy, a same rodziny cieszą się z pomocy. Jeden z najmocniejszych materiałów dotyczył "trumiennych", za które rodzice żołnierza zabitego na Ukrainie kupili auto. – Na pamiątkę naszego syna kupiliśmy sobie nowy samochód – mówi ojciec żołnierza, pokazując białą Ładę.

W jednym z materiałów propagandowych przedstawiciele MSW Rosji przekazali prezent dla syna zmarłego w Ukrainie rosyjskiego żołnierza. Wówczas chłopczyk otrzymał taniego smartwatcha, a władze cynicznie powiedziały dziecku, które straciło ojca w bezsensownej wojnie, że "marzenia się spełniają".

W grudniu władze tzw. Donieckiej Republiki Ludowej pochwaliły się przekazaniem wdowom po zmarłych zmobilizowanych żołnierzach "prezentów świątecznych". Kasze, mięsne konserwy i płyny do mycia naczyń trafiły do kobiet opakowane w worki na śmieci. Propagandyści pochwalili się wówczas, że wdowy otrzymały "aż" 30 takich paczek.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić