Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 

Straszne doniesienia z Rosji. Piszą, co b. wagnerowiec zrobił 18-latce

Sąd Okręgowy w Omsku zajmuje się sprawą Siergieja Kozłowa, byłego członka Grupy Wagnera, który bestialsko zamordował swoją partnerkę. W październiku ubiegłego roku mężczyzna pobił ciężarną 18-latkę, skakał po niej krzycząc, że nie jest godna, by mieć z nim dziecko. Kobiety nie udało się uratować.

Straszne doniesienia z Rosji. Piszą, co b. wagnerowiec zrobił 18-latce
Były wagnerowiec zamordował ciężarną 18-latkę (X, Nexta)

Jak podaje portal "The Insider" Sąd Okręgowy w Omsku w centralnej części Rosji zajmuje się sprawą Siergieja Kozłowa, 36-letniego byłego wagnerowca, który w straszliwy sposób zamordował swoją 18-letnią partnerkę. Kobieta była w ciąży.

Do zdarzenia doszło w październiku ubiegłego roku. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, Kozłow był na imprezie razem z dwa razy młodszą partnerką. W pewnym momencie doszło między nimi do kłótni. Mężczyzna stwierdził, że 18-latka zniszczyła mu głośnik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Prezydencja Węgier w UE. "Orban ewidentnie nie dostosował się do reguł"

Kozłow był tak rozwścieczony, że rzucił się na swoją konkubinę. Bił ją, skakał po jej brzuchu mimo, że 18-latka była z nim w ciąży. Krzyczał, że nie jest godna, aby być matką jego dziecka. Następnie miażdżył jej krtań butem, stojąc nogą na jej szyi.

Stwierdzono, że ofiara miała urazowe uszkodzenie mózgu, złamany nos, stłuczenie mózgu, pękniętą wątrobę i brzucha. Opis wszystkich 138 obrażeń zajmował kilka stron - informuje rosyjski Kommiersant.

Rosja. Były wagnerowiec zamordował 18-latkę. Wkrótce wyrok

To nie pierwszy raz, kiedy Kozłow ma poważne problemy z prawem. Zanim trafił do Grupy Wagnera, był już kilkakrotnie karany za kradzież, ciężkie uszkodzenie ciała i rozbój. Został zwerbowany tak, jak inne tego typu szumowiny - w więzieniu.

W 2023 roku Siegiej Kozłow odebrał medal za odwagę. Oczywiście laur przyznano mu za udział w wojnie na Ukrainie. Latem ubiegłego roku 36-latek wrócił do Omska. Kilka miesięcy później dokonał tej szokującej zbrodni. Według informacji rosyjskich mediów mężczyzna usłyszy sądowy wyrok 9 września.

To kolejna bulwersująca historia, która opisuje w jaki sposób zachowują się zdemoralizowani żołnierze Putina po powrocie z frontu do kraju. Mimo, że ich sumienia obciążają takie zbrodnie, czci się ich jak bohaterów.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić