Straszne odkrycie w zgliszczach domu. Nie udało się ustalić nawet płci
Szokujące znalezisko strażaków, którzy gasili pożar domu jednorodzinnego w Krakowie. Drewniany budynek spłonął w całości, a w środku leżało zwęglone ciało. Nie udało się ustalić ani tożsamości, ani nawet płci ofiary pożaru.
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę po południu, w krakowskiej dzielnicy Nowa Huta. Przy ulicy Lubocza zaczął płonąć jednorodzinny parterowy dom. Zawiadomienie o pożarze strażacy otrzymali około godziny 13.
Skandal, co robią na Kasprowym. "Wygląda fajnie, ale może skończyć się tragicznie"
Na miejsce wyruszyło aż siedem zastępów strażaków, między innymi zastępy straży pożarnej ze Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie oraz także zastępy jednostek OSP Miasta Krakowa.
Kiedy przybyli na miejsce, ogień pochłonął już cały dom. Mimo szybkiej interwencji straży pożarnej obiekt spłonął w całości. Kiedy strażacy weszli do środka, zobaczyli zwęglone zwłoki człowieka.
Przez stopień obrażeń nie udało się określić ani jego tożsamości, ani nawet płci ofiary. Na miejscu pracują policjanci i prokuratura. Według wstępnych ustaleń śledczych nieżyjący człowiek to prawdopodobnie mężczyzna, który mieszkał w tym domu. Nie są znane przyczyny pożaru.
Czytaj także: Wybuch w Legionowie. Jedna osoba zginęła