W niedzielny wieczór, 3 stycznia dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że na jednej z ulic w Małkini Górnej (woj. mazowieckie) leży ciało mężczyzny. Na miejsce wysłano policję oraz pogotowie. Niestety na pomoc było już za późno, lekarz stwierdził zgon 58-letniego mieszkańca powiatu ostrowskiego.
Policja pod nadzorem prokuratora badała okoliczności tragedii. Wszystko wskazywało na to, że mężczyzna został potrącony przez samochód. Funkcjonariusze szybko znaleźli sprawcę wypadku. Podejrzany 32-letni kierowca w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Miał ponad 1,6 promila alkoholu we krwi.
Czytaj także: Rolnik zabił wilka. Udusił go gołymi rękami
32-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego usłyszał już zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia. Decyzją sądu mężczyzna najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie tymczasowym. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.