Straż pożarna interweniowała w bloku. Wszystko przez kominek w telewizorze

W Nowym Dworze Mazowieckim doszło do sytuacji, o której usłyszała cała Polska. Straż pożarna interweniowała w jednym z bloków mieszkalnych z powodu kominka wyświetlanego na telewizorze. Przypadek może być przestrogą dla innych.

Straż pożarna musiała interweniowaćStraż pożarna musiała interweniować
Źródło zdjęć: © Facebook | OSP Nowy Dwór Mazowiecki

7 grudnia strażacy z Nowego Dworu Mazowieckiego odebrali niepokojące zgłoszenie. Jedna z mieszkanek bloku dostrzegła płomienie w mieszkaniu znajdującym się w pobliskim budynku. Zagrożenie było ogromne, dlatego ochotnicy nie zwlekali z interwencją i niezwłocznie wyruszyli pod wskazany adres.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Klapa ludzi Morawieckiego? "To postępująca erozja"

Do akcji przystąpiły dwa zastępy ochotniczej straży pożarnej z Nowego Dworu Mazowieckiego. Wozy strażackie na sygnale pojawiły się przed godziną 16 na ul. Chryzantemy. To właśnie w zlokalizowanym tam bloku w mieszkaniu na trzecim piętrze miały rozprzestrzeniać się płomienie. Tak przynajmniej wynikało ze słów osoby zgłaszającej.

Okazało się, że zgłoszenie to tylko fałszywy alarm. Osoba, która telefonowała do straży pożarnej dała się nabrać na multimedialną dekorację. Płomienie były we wskazanym przez nią mieszkaniu, jednak tylko w wirtualnej formie. Właściciele lokum wyświetlali na swoim telewizorze imitację kominka, która nie miała nic wspólnego z prawdziwym ogniem.

Po wstępnym rozpoznaniu stwierdzono, że przyczyną wezwania służb jest imitacja kominka wyświetlana na telewizorze, która z zewnątrz wyglądała bardzo realistycznie, co było powodem wezwania służb przez sąsiadów – przekazali druhowie z OSP w Nowym Dworze Mazowieckim.

Niewątpliwie sytuacja z Nowego Dworu Mazowieckiego może być przestrogą dla innych. Multimedialne dekoracje są w obecnych czasach spotykane na każdym kroku. Warto upewnić się przed wzywaniem służb ratunkowych, czy obserwowana przez zgłaszającego informacja nie jest fałszywym obrazem.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami