7 grudnia strażacy z Nowego Dworu Mazowieckiego odebrali niepokojące zgłoszenie. Jedna z mieszkanek bloku dostrzegła płomienie w mieszkaniu znajdującym się w pobliskim budynku. Zagrożenie było ogromne, dlatego ochotnicy nie zwlekali z interwencją i niezwłocznie wyruszyli pod wskazany adres.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do akcji przystąpiły dwa zastępy ochotniczej straży pożarnej z Nowego Dworu Mazowieckiego. Wozy strażackie na sygnale pojawiły się przed godziną 16 na ul. Chryzantemy. To właśnie w zlokalizowanym tam bloku w mieszkaniu na trzecim piętrze miały rozprzestrzeniać się płomienie. Tak przynajmniej wynikało ze słów osoby zgłaszającej.
Okazało się, że zgłoszenie to tylko fałszywy alarm. Osoba, która telefonowała do straży pożarnej dała się nabrać na multimedialną dekorację. Płomienie były we wskazanym przez nią mieszkaniu, jednak tylko w wirtualnej formie. Właściciele lokum wyświetlali na swoim telewizorze imitację kominka, która nie miała nic wspólnego z prawdziwym ogniem.
Po wstępnym rozpoznaniu stwierdzono, że przyczyną wezwania służb jest imitacja kominka wyświetlana na telewizorze, która z zewnątrz wyglądała bardzo realistycznie, co było powodem wezwania służb przez sąsiadów – przekazali druhowie z OSP w Nowym Dworze Mazowieckim.
Niewątpliwie sytuacja z Nowego Dworu Mazowieckiego może być przestrogą dla innych. Multimedialne dekoracje są w obecnych czasach spotykane na każdym kroku. Warto upewnić się przed wzywaniem służb ratunkowych, czy obserwowana przez zgłaszającego informacja nie jest fałszywym obrazem.
Czytaj także: Finał głośnej afery. Sąd zadecydował ws. Kurdej-Szatan
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.