Strażniczka zajrzała do worka, a tam... Śmieciarz szybko tego pożałował

Wspólne działania leśniczego z Zakładu Lasów Poznańskich i strażniczki rejonowej Referatu Jeżyce doprowadziły do sprawcy, który wyrzucił śmieci w poznańskim lesie. Mężczyzna został ukarany surowym mandatem.

Wspólne działania leśniczego z Zakładu Lasów Poznańskich i strażniczki rejonowej Referatu Jeżyce doprowadziły do sprawcy, który wyrzucił śmieci w poznańskim lesie.Wspólne działania leśniczego z Zakładu Lasów Poznańskich i strażniczki rejonowej Referatu Jeżyce doprowadziły do sprawcy, który wyrzucił śmieci w poznańskim lesie.
Źródło zdjęć: © Straż Miejska Poznań

Przy ul. Beskidzkiej w Poznaniu, na skraju lasu ktoś wyrzucił odpady. O wysypisku zaalarmował strażników leśniczy Zakładu Lasów Poznańskich.

Niestety, to nie pierwszy taki przypadek, w którym tereny leśne lub drogi przebiegające skrajem lasów, są traktowane jak wysypiska odpadów. Na szczęście większość takich spraw udaje się rozwikłać, doprowadzić do ukarania sprawców i usunięcia odpadów na ich koszt. Tak było też tym razem - informują strażnicy miejscy z Poznania.

Interwencję realizowała strażniczka Referatu Jeżyce. Wyrzucone śmieci wskazywały na przedświąteczne porządki.

W śmieciach były dokumenty z danymi sprawcy

Funkcjonariuszka skrupulatnie przejrzała odpady i znalazła dokument wskazujący na właściciela śmieci. Mężczyzna został ukarany mandatem.

Wezwany na miejsce mężczyzna nie mógł liczyć na ulgowe traktowanie, został surowo ukarany mandatami na łączną kwotę 1 000 zł i dodatkowo poniósł koszty porządkowania terenu - informuje SM Poznań.

Strażnicy mają nadzieję, że ten przykład będzie przestrogą i przypomni o konieczności przestrzegania podstawowych zasad postępowania z odpadami. Do końca listopada strażnicy ujawnili 924 nielegalne wysypiska odpadów.

Wspólne działania leśniczego z Zakładu Lasów Poznańskich i strażniczki rejonowej Referatu Jeżyce doprowadziły do sprawcy, który wyrzucił śmieci w poznańskim lesie.
Wspólne działania leśniczego z Zakładu Lasów Poznańskich i strażniczki rejonowej Referatu Jeżyce doprowadziły do sprawcy, który wyrzucił śmieci w poznańskim lesie. © SM Poznań

Policyjny dron nad przejściami dla pieszych. Akcja drogówki na Śląsku

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę