Przy ul. Beskidzkiej w Poznaniu, na skraju lasu ktoś wyrzucił odpady. O wysypisku zaalarmował strażników leśniczy Zakładu Lasów Poznańskich.
Niestety, to nie pierwszy taki przypadek, w którym tereny leśne lub drogi przebiegające skrajem lasów, są traktowane jak wysypiska odpadów. Na szczęście większość takich spraw udaje się rozwikłać, doprowadzić do ukarania sprawców i usunięcia odpadów na ich koszt. Tak było też tym razem - informują strażnicy miejscy z Poznania.
Interwencję realizowała strażniczka Referatu Jeżyce. Wyrzucone śmieci wskazywały na przedświąteczne porządki.
W śmieciach były dokumenty z danymi sprawcy
Funkcjonariuszka skrupulatnie przejrzała odpady i znalazła dokument wskazujący na właściciela śmieci. Mężczyzna został ukarany mandatem.
Wezwany na miejsce mężczyzna nie mógł liczyć na ulgowe traktowanie, został surowo ukarany mandatami na łączną kwotę 1 000 zł i dodatkowo poniósł koszty porządkowania terenu - informuje SM Poznań.
Strażnicy mają nadzieję, że ten przykład będzie przestrogą i przypomni o konieczności przestrzegania podstawowych zasad postępowania z odpadami. Do końca listopada strażnicy ujawnili 924 nielegalne wysypiska odpadów.