W minionym tygodniu funkcjonariusz Oddziału Ochrony Środowiska zmierzając do pracy wszedł do jednego ze sklepów spożywczych na terenie Warszawy. W czasie zakupów, na dziale rybnym zauważył podejrzanie zachowującego się klienta, który wyglądał jakby chciał coś ukraść.
Funkcjonariusz powiedział o dziwnym zachowaniu mężczyzny personelowi, jednak po chwili zobaczył, jak klient pospiesznie opuszcza sklep, wynosząc pod kurtką jakiś towar.
Krzyknął do niego "stój", a wtedy mężczyzna zaczął uciekać. Strażnik próbował go zatrzymać. Przed wejściem do sklepu doszło do szarpaniny - relacjonuje warszawska straż miejska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Złodziej z wyrafinowanym smakiem
Złodziejowi jednak udało się wyrwać, gubiąc paczki z łososiem. Do pogoni za uciekającym w kierunku stacji paliw ruszyła także funkcjonariuszka Ekopatrolu.
Mężczyzna miał pecha, policjanci właśnie tankowali swój radiowóz. Po chwili czworo funkcjonariuszy (dwoje strażników i dwóch policjantów) otoczyło krzaki, gdzie ukrył się mężczyzna.
Okazało się, że złodziej był już wcześniej poszukiwany. W krzakach, gdzie został ujęty, znaleziono jeszcze jedną paczkę z łososiem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.