Dostęp do pornografii w sieci nie należy do najtrudniejszych. W internecie działa mnóstwo darmowych stron, które bez większych problemów są dostępne dla osób niepełnoletnich. Ministerstwo cyfryzacji ma w planach zmianę przepisów.
Rząd ograniczy dostęp do pornografii. Konkrety już niebawem
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potwierdził to w rozmowie z "Super Expressem" wiceminister cyfryzacji, Michał Gramatyka. Dostęp do pornografii ma zostać znacząco ograniczony, a droga do tego celu wiedzie poprzez zastosowanie rozwiązania znanego z innych krajów.
Pracujemy nad wprowadzeniem skutecznej formy weryfikacji wieku. To można zrobić za pomocą elektronicznego portfela, legitymując się wyłącznie wiekiem, bez podawania żadnych innych danych osobowych. W te stronę poszła np. Hiszpania. Nasze plany zaprezentujemy w grudniu - twierdzi wiceminister w rozmowie z "SE".
Na nowe przepisy czeka wiele osób, głównie z fundacji działających na rzecz dzieci. Zwracają oni uwagę na to, że treści pornograficzne nierzadko trafiają do dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Łukasz Wojtusik z fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę" twierdzi, że takie doświadczenia mają olbrzymi wpływ na rozwój nieletnich oraz zachowania seksualne w przyszłości.
Jednocześnie twierdzi on, że nowe przepisy regulujące dostęp do pornografii powinny także zawierać mechanizm wymuszający na dostawcach takich treści odpowiednią ochronę przed nieletnimi.
Takie rozwiązania powinny też zakładać kary, a nawet groźbę wyłączenia witryn dostawców, którzy nie wdraża skutecznej weryfikacji wieku swoich użytkowników - twierdzi Wojtusik w rozmowie z "Super Expressem".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.