Strzegom. Delegacja miała zdemolować pokój. Niemieckie Torgau zrywa współpracę

22-letnia współpraca została zakończona z powodu rzekomych zniszczeń, których mieli dokonać radni i burmistrz miasta. Zbigniew Suchyta odrzuca oskarżenia i twierdzi, że sprawa jest przesadzona i nakręca ją ktoś z Polski.

Burmistrz Strzegomia zaprzecza oskarżeniom ze strony niemieckiej odpowiednik
Źródło zdjęć: © East News | Sebastian Bialy

Niemieckie miasto Torgau rozwiązało 22-letnią współpracę partnerską ze Strzegomiem (woj. śląskie). Powodem jest zachowanie polskiej delegacji, które miało mieć miejsce podczas festiwalu "Torgau leuchtet" na początku października. W jej skład miał wejść burmistrz Zbigniew Suchyta oraz dwoje radnych - podaje portal swidnica24.pl.

Włodarz niemieckiego miasta działania polskiej delegacji określa mianem "nieludzkich i nie do zaakceptowania". Zniszczona miała zostać część wyposażenia pokoi hotelowych. Padają również słowa o "odchodach".

Burmistrz Romina Barth podkreśla, że koniec umowy wynika z troski o dzieci. "Czy moglibyśmy pozwalać im odwiedzać miasto, którego najwyżsi przedstawiciele tak się zachowują?" - pyta. Decyzję podjęli radni większością głosów, a nie sama włodarz Torgau.

Zobacz też: Pozwy za "obrzydliwe kłamstwa". Tomasz Grodzki wymienił adresatów

Zbigniew Suchyta odrzuca oskarżenia i twierdzi, że sprawa została wyolbrzymiona i nakręca ją ktoś z Polski. Jedna z osób miała mieć problemy żołądkowe. - W pokoju został ubrudzony materac na łóżku. Pan z delegacji dostał spory rachunek, który pokrył z własnej kieszeni. Dodano chyba do tego trochę rzeczy. Jestem zaskoczony - mówi w rozmowie z serwisem swidnica24.pl.

Burmistrz zaznacza, że nie doszło również do żadnego pijaństwa. - Oni siedzieli w pokoju, ja poszedłem na kolację, wróciłem do nich, posiedziałem trochę. Nie było żadnych wariacji - dodał. Jak zapewnił współpraca na poziomie szkół ma być kontynuowana.

Źródło: swidnica24.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę