Strzelanina podczas pogrzebu 10-latki. Okazuje się, że chodzi o porachunki zakładów pogrzebowych

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się kilka dni temu na przedmieściach Waszyngtonu. Strzały padły na pogrzebie 10-latki, która była ofiarą innej strzelaniny. Okazuje się, że chodzi o porachunki pomiędzy pracownikami dwóch domów pogrzebowych. Zginął niewinny 30-letni mężczyzna, który chciał pożegnać 10-latkę.

Strzelanina podczas pogrzebu: chodzi o porachunki konkurencyjnych firmStrzelanina podczas pogrzebu: chodzi o porachunki konkurencyjnych firm
Źródło zdjęć: © Pixabay

''Nie zdążyłam nawet jej pochować, a już doszło do kolejnej tragedii'' — mówi zrozpaczona matka 10-letniej Arianny. Dziewczynka zginęła, gdy w kierunku samochodu, w którym podróżowała razem z rodziną, ktoś wystrzelił ''grad kul''. Do tragedii doszło 14 maja. To wyjątkowy dzień, bo Amerykanie obchodzą wtedy Dzień Matki.

Pogrzeb Arianny odbył się 6 czerwca na Cmentarzu Narodowym w Waszyngtonie w hrabstwie Prince George's w stanie Maryland. Nieoczekiwanie pogrążeni w smutku żałobnicy stali się świadkami kolejnej tragedii.

Zaczęło się od tego, że 48-letni Wilson Chavis, właściciel domu pogrzebowego organizującego ceremonię, wdał się w kłótnię z dwoma pracownikami konkurencyjnego domu pogrzebowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zaatakował dziennikarza. "Staram się nie wymiotować, jak patrzę na pana"

Zachowanie mężczyzn oburzyło żałobników, m.in. 30-letniego Ronalda Stevena Banksa, przyjaciela rodziny, któremu powierzono ważne zadanie: miał pomóc opuścić trumnę zamordowanej dziewczynki do ziemi. Mężczyzna próbował załagodzić sytuację. Niestety, zapłacił za to najwyższą cenę.

48-letni właściciel domu pogrzebowego miał oddać dwa strzały. Jeden z nich śmiertelnie ranił 30-latka. Postrzał otrzymała także dorosła kobieta, kuzynka zamordowanej 10-latki. Kobieta przeżyła, przewieziono ją do szpitala.

Porachunki domów pogrzebowych

Po kilku dniach na jaw wyszły nowe informacje na temat strzelaniny podczas pogrzebu. Okazuje się, że 48-letni Chavis od dawna był skonfliktowany z pracownikami konkurencyjnego domu pogrzebowego. "To ciało należy do mnie!" — miał krzyknąć podczas uroczystości. Opluł też jednego z żałobników.

Jestem w szoku, że stało się to w miejscu pochówku mojej córki. Nawet nie zdążyłem jej położyć, nawet położyć do ziemi, a zdarzył się kolejny incydent — powiedziała matka Arianny w rozmowie z NBC Washington.

Według policji hrabstwa Prince George's, Chavis został oskarżony o morderstwo pierwszego i drugiego stopnia oraz usiłowanie zabójstwa.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach