Strzelanina w autobusie: pasażer wycelował w kierowcę, ten nie pozostał mu dłużny

Zaczęło się od sprzeczki, skończyło na... strzelaninie. Do groźnego zdarzenia doszło 18 maja w mieście Charlotte, w Karolinie Północnej (USA). 22-letni pasażer zażądał, by kierowca autobusu zatrzymał się poza wyznaczonymi przystankami. Gdy spotkał się z odmową, sięgnął po broń. Takiej odpowiedzi ze strony kierowcy się nie spodziewał...

Strzelanina w autobusie. Ucierpiał kierowca i pasażerStrzelanina w autobusie. Ucierpiał kierowca i pasażer
Źródło zdjęć: © Facebook | Charlotte Area Transit System

Zaczęło się od tego, że 22-letni pasażer, Omarri Shariff Tobias, wstał, gdy autobus wciąż był w ruchu i poprosił kierowcę, aby się zatrzymał. Sęk w tym, że mężczyzna chciał wysiąść między wyznaczonymi przystankami autobusowymi, na co kierowca, David Fullard, nie mógł się zgodzić. Powiedział, że zatrzyma się dopiero na przystanku.

Mężczyźni dyskutowali na ten temat przez około dwie minuty. Potem Tobias wyciągnął broń i wycelował w kierowcę autobusu. Agresywny pasażer nie przewidział jednego: że kierowca również jest uzbrojony.

Fullard zareagował natychmiast. Również sięgnął po broń palną. Na razie nie ustalono, który z mężczyzn pociągnął za spust jako pierwszy. Jak dowiadujemy się z komunikatu Charlotte Area Transit System (firma odpowiedzialna za transport publiczny w mieście), strzały padły "w krótkich odstępach czasu". Pociski przebiły przegrodę znajdującą się między kierowcą a pasażerem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rowerem uderzył w osobówkę. 27-latk był pijany

Do strzelaniny doszło, gdy w autobusie przebywało dwóch innych pasażerów. Na szczęście żaden z nich nie ucierpiał. Natomiast zarówno Tobias, jak i Fullard odnieśli obrażenia zagrażające życiu. Kierowca został postrzelony w ramię, a pasażer - w brzuch. Obecnie lekarze oceniają stan obu mężczyzn jako stabilny.

Fullard pracował jako kierowca przez ponad 19 lat, ale po strzelaninie został zwolniony, ponieważ jego pracodawca uznał, że żaden z kierowców nie powinien zabierać broni do pracy. Ponadto — zdaniem pracodawcy — kierowca powinien dążyć do polubownego rozwiązania sporu, zamiast sięgać po pistolet.

Z kolei adwokat kierowcy tłumaczy, że mężczyzna miał przy sobie po broń, bo obawiał się o swoje bezpieczeństwo.

Przez lata reprezentowałem znaczną liczbę kierowców. Niektórzy z nich zostali zaatakowani lub zastrzeleni podczas pracy – skomentował adwokat, cytowany przez CNN.

Dramatyczne nagranie z tego zajścia trafiło do sieci.

Argument turns into shootout between bus driver, passenger

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania