Stwierdził, że homoseksualizm to grzech ciężki. Ruszyło postępowanie
Hiszpańska prokuratura zainicjowała postępowanie wobec ordynariusza diecezji San Cristobal de La Laguna biskupa Bernardo Alvareza. Kroki prawne podjęto po jego wypowiedzi na temat homoseksualizmu. Duchowny określił go grzechem ciężkim.
Bernardo Álvarez Afonso 
O homoseksualizmie biskup Alvarez mówił w styczniu w kanaryjskiej telewizji regionalnej TC. Podczas wywiadu zaznaczał, że akty homoseksualne to grzech ciężki, w przypadku popełniania ich w sposób świadomy i nieprzymuszony.
Na tym duchowny nie poprzestał. Zaznaczył, że grzechem ciężkim jest także alkoholizm.
Karolina Gilon wspomina OSTRĄ wymianę zdań z Edwardem Miszczakiem: "Ja go lubiłam. (...) ŻAŁUJĘ tej naszej przepychanki" (WIDEO)
Czytaj także: Najdroższy hotel w Zakopanem? Pokazała, co tam zastała
Pod koniec stycznia, po pojawieniu się licznych skarg członków organizacji LGBT, ordynariusz diecezji San Cristobal de La Laguna wydał specjalne oświadczenie.
Przeprosił w nim za wypowiedź na temat homoseksualizmu. Otwarcie zaznaczył, że niektóre osoby mogły poczuć się urażone.
Prokuratura zajęła się sprawą
Tymczasem biskup znalazł się na celowniku prokuratury. Wszczęte zostało dochodzenie w sprawie jego wypowiedzi. Ma ono wyjaśnić, czy dopuścił się on przestępstwa mowy nienawiści.
Rozgłośnia Cadena Ser spostrzega natomiast, że pochodzący z Teneryfy biskup to pierwszy katolicki hierarcha w tym kraju, wobec którego prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie możliwości posługiwania się mową nienawiści.
