Od poniedziałku na terenie regionu Lacjum, a więc także i Rzymu, noszenie maseczek stanie się obowiązkowe. Każdy, kto wychodzi z domu, będzie musiał zasłaniać nos i usta. Od zasady są tylko drobne wyjątki m.in. podczas uprawiania sportu lub w restauracjach podczas jedzenia.
Maski są obowiązkowe dla wszystkich w wieku powyżej 6 lat. Osoby naruszające prawo mogą otrzymać karę 400 euro grzywny, a policja już zapowiedziała wzmożone kontrole.
Sytuacja Włoch staje się dramatyczna
Włochy zgłosiły ponad 5 tys. nowych przypadków w ciągu ostatnich dwóch dni. Łącznie jest ich już 320 tys. Wyniki z ostatnich dni są najwyższe od maja, czyli momentu, w którym epidemia powoli zaczęła wygasać.
W ostatnim czasie wzrasta liczba pacjentów z Covid-19 nawet na południu, gdzie w lutym i marcu sytuacja zdawała się być opanowana. Tamtym regionom Włoch udało się uniknąć najgorszego, głównie w wyniku spowolnienia pandemii przez blokadę narodową, ale także z powodu działań lokalnych gubernatorów, którzy wprowadzili szereg surowych zasad i kar za ich nieprzestrzeganie.
Nie ma innego sposobu. Maski należy nosić na twarzy, a nie na łokciu. Jeśli istnieje alternatywa między ludźmi umierającymi na ulicy, a przyjemną przechadzką, to nie ma wątpliwości… wszystko się zamknie […] Musimy powrócić do surowego zachowania z lutego, marca i kwietnia, inaczej zachorujemy – ostrzegł Vincenzo De Luca, prezydent Kampanii, której stolicą jest Neapol.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.