W środę Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik chcieli wejść do Sejmu, aby wziąć udział w obradach. Przed gmachem doszło do przepychanek polityków PiS z policją i Strażą Marszałkowską.
Strażnicy zagrodzili drogę skazanym posłom i odesłali ich do biura przepustek. Zgodnie z decyzją marszałka Szymona Hołowni, mandaty poselskie byłych szefów CBA zostały wygaszone wraz z prawomocnym wyrokiem sądu.
My nie chcemy się przepychać, my chcemy, żeby władza szanowała prawo - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W sieci pojawia się mnóstwo komentarzy odnośnie zachowania Kamińskiego i Wąsika. Głos zabrał m.in. dziennikarz i polityk Krzysztof Luft. Przytoczył on wymianę zdań między posłem PiS Markiem Suskim, a jedną z dziennikarek relacjonujących poranne wydarzenia.
Suski stwierdził, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nadal są posłami, w związku z czym mają prawo do uczestniczenia w obradach izby. Dziennikarka zapytała, dlaczego w takim razie nie brali udziału w poprzednim posiedzeniu.
Poseł Suski udzielił jej zaskakującej odpowiedzi. Stwierdził, że Kamiński i Wąsik musieli dojść do siebie po przebytych "torturach"... Cały dialog postanowił przytoczyć w serwisie X dziennikarz i polityk Krzysztof Luft.
Suski: "Kamiński i Wąsik są posłami i maja prawo wejść na posiedzenie Sejmu" Dziennikarka: "to dlaczego nie byli na poprzednim posiedzeniu?" Suski: "Bo wracali do zdrowia po torturach". Kurtyna... - skomentował w żartobliwy sposób dzisiejsze wydarzenia Luft na platformie X.
Zapewne miał na myśli to, że obaj prawomocnie skazani politycy odsiadywali swoje kary w więzieniach. Nim ułaskawił ich prezydent Andrzej Duda, skarżyli się na warunki za kratami i pozowali na więźniów politycznych. Mówiono wtedy o "torturach" w odniesieniu do Mariusza Kamińskiego, którego przymusowo karmiono.
"Co wy robicie, tak nie można!"; "Proszę nie szarpać posła na Sejm"; "Hołownia, otwieraj bramę"; "Proszę umożliwić parlamentarzystom wejście do Sejmu" - słychać było dziś przekrzykiwania ze strony polityków PiS.
- To są rządy autorytarne, zaczęły się rządy autorytarne, posłowie nie mogą wejść do Sejmu - mówił dziś Maciej Wąsik.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zaapelował do polityków PiS o to, by zaprzestali zachowań podobnych do tych z dzisiejszego poranka.
- Państwu z PiS raz jeszcze chcę powiedzieć: zakończcie tę telenowelę. To był akt politycznego chuligaństwa i wandalizmu, takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Panowie Wąsik i Kamiński nie są posłami i nic się w tej sprawie nie zmieni - powiedział na mównicy sejmowej Szymon Hołownia po rozpoczęciu obrad Izby.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.