Nie żyje Pranab Mukherjee - informuje źródło, New York Times. Był prezydentem Indii w latach 2012-2017. To jeden z najważniejszych polityków Indii ostatnich lat - twierdzą eksperci. Wielu obywateli wieść o jego śmierci bardzo zasmuciła.
Przeczytaj także: Ukraińcy wparowali do hostelu w Warszawie. Nie mieli litości
Pranab Mukherjee zmarł w wieku 84 lat. Miał przejść operację mózgu. Prawdopodobnie podczas pobytu w szpitalu zaraził się koronawirusem. Polityk poddał się testowi, który wskazał na wynik pozytywny. Wieści te przekazał mediom osobiście za pomocą Twittera 10 sierpnia.
Jak podaje New York Times - stan byłego prezydenta wymagał podłączenia go pod respirator. W pewnym momencie polityk zapadł w śpiączkę. Zmarł w szpitalu w Delhi.
Dbał o świeckie wartości Indii
Pranab Mukherjee zapamiętany zostanie jako osoba dbająca o sprawy obywateli, w które zaangażowany był niemal do samej śmierci. Wielokrotnie odznaczany, m.in. Orderem Padma Vibhushan - za wybitne osiągnięcia dla narodu indyjskiego.
Były prezydent był wielkim obrońcą świeckich wartości Indii. Inspirował się Mohandasem Gandhim, dlatego bliskie były mu wartości tj. prawda, otwartość i przede wszystkim brak przemocy. Uważał, że najważniejszy jest dialog.
O śmierci byłego prezydenta poinformował oficjalnie na Twitterze Narendra Modi - obecny premier Indii.
Przeczytaj także: Sopot. Niecodzienny widok obok Monciaka. Gwiazdy nie wiedziały, że ktoś je fotografuje
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.