W poniedziałek wieczorem dyrektor FBI Christopher Wray powiedział, że zagrożenie dla Zachodu ze strony chińskiego rządu jest "bardziej bezczelne i szkodliwe niż kiedykolwiek wcześniej". Oskarżył Pekin o kradzież amerykańskich pomysłów i innowacji oraz przeprowadzanie masowych operacji hakerskich.
Czytaj także: Tak Putin może zaatakować Ukrainę. Schemat wojny
Chiny stanowią większe zagrożenie niż Rosja?
Komentarze szefa FBI jasno pokazują, że nawet gdy amerykańska polityka zagraniczna jest pochłonięta napięciami między Rosją a Ukrainą, to USA nadal postrzegają Chiny jako swoje największe zagrożenie.
Po prostu nie ma kraju, który stanowi większe zagrożenie dla naszych pomysłów, innowacji i bezpieczeństwa gospodarczego niż Chiny - podkreślił Christopher Wray.
Dyrektor FBI podkreślił, że agencja otwiera nowe sprawy w celu przeciwdziałania chińskim operacjom wywiadowczym mniej więcej co 12 godzin. Stwierdził, że hakerzy z chińskiego rządu kradną więcej danych osobowych i korporacyjnych niż we wszystkich innych krajach razem wziętych.
Chiny wielokrotnie odrzucały oskarżenia ze strony rządu USA. W lipcu ubiegłego roku rzecznik chińskiej ambasady w Waszyngtonie powiedział, że Amerykanie "dokonali bezpodstawnych ataków" i złośliwych oszczerstw na temat chińskich cyberataków.
Zobacz także: Napięcia na Ukrainie coraz silniejsze. Ambasador o wsparciu dla Ukrainy