Na temat przyczyn, dla których Maciej W. wyszedł na ulicę bez ubrania, zabrał głos prokurator Tomasz Orepuk. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, powołując się na ustalenia policji, oświadczył, że jego kolega po fachu działał pod wpływem alkoholu.
Według ustaleń policji był pijany. Różnie ludzie zachowują się po alkoholu. Ktoś robi się agresywny, inny jest misiem przytulasiem, kolejnemu włączają się lepkie ręce. Ja uważam: nie umiesz – nie pij – tłumaczył prok. Tomasz Orepuk w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Przeczytaj także: Nagi mężczyzna wywołał skandal w Świdnicy. Okazało się, że to prokurator
Nagi prokurator ze Świdnicy został zawieszony. To nie koniec kłopotów Macieja W.
Przełożeni dowiedzieli się już o incydencie z udziałem Macieja W. W konsekwencji rozpoczęto postępowanie wyjaśniające, w ramach którego zostanie m.in. potwierdzone, czy rzeczywiście prokurator wyszedł na ulicę nago. Wszczął je zastępca rzecznika dyscyplinarnego Prokuratora Generalnego dla wrocławskiego okręgu regionalnego.
Przeczytaj także: Prokuratorzy na zsyłce. Mają 48 godzin
Według ustaleń Gazety Wyborczej Maciej W., decyzją prokuratora regionalnego, został zawieszony w obowiązkach. Na razie na okres sześciu miesięcy. W chwili, gdy doszło do bulwersującego incydentu, W. przebywał na urlopie. Grozi mu wydalenie z zawodu.
Przeczytaj także: Potężne długi i prokurator. Państwowa spółka traci fortunę. Co miesiąc!
Maciej W. w 2016 roku został nominowany na prokuratora Prokuratury Rejonowej w Świdnicy. Odbyło się to z nadania Zbigniewa Ziobry w trybie nadzwyczajnym, pozakonkursowym.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.