O zdarzeniu informuje lokalny portal tkn24.pl. Na skrzyżowaniu drogi krajowej 42 z drogą krajową 74 w powiecie koneckim, podczas przewożenia transportem medycznym 85-letnia pasażerka w trakcie jazdy wypadła przez tylne drzwi pojazdu. Kobieta była przewożona na wózku inwalidzkim.
Czytaj także: Radosne wieści u Wałęsów. Płyną gratulacje
Na szczęście 85-letnia kobieta została dowieziona do szpitala, gdzie udzielono jej pomocy medycznej. Po badaniach wróciła do domu.
Sprawą zajęła się policja. Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Końskich w rozmowie z portalem tkn24.pl przekazała, że pojazdem marki volkswagen transporter kierował 56-latek. Mężczyzna był trzeźwy. Został zatrzymany na czas złożenia wyjaśnień. Pojazd medyczny został zabezpieczony do dalszych czynności z udziałem między innymi biegłego z zakresu ruchu drogowego.
Policja ustala wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Dyrektor szpitala nie wie, co było przyczyną wypadku
Dyrekcja szpitala w Końskich zapewnia, że przeznaczona do transportu medycznego karetka była sprawna. Dyrektor placówki Wojciech Kiebzak w rozmowie z Radio Kielce podkreślał, że pojazdy przeznaczone do przewozu osób niepełnosprawnych na wózkach inwalidzkich wyposażone są dodatkowo w specjalne pasy, którymi przypinany jest wózek, tak by podczas transportu był nieruchomy.
Trudno mi w tej chwili powiedzieć. Z informacji przekazanej od kierowcy wynika, że wózek inwalidzki był zapięty pasami. Czy te pasy odpięły się same, czy ktoś przy tym pomógł? Trudno mi powiedzieć - tłumaczył dyrektor Wojciech Przybylski na antenie Radia Kielce.
Dyrektor przyznał, że nie wie, dlaczego otworzyły się drzwi samochodu w trakcie jazdy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
