To kolejny rosyjski atak na Charków. Jak podają ukraińskie służby, w zmasowanym bombardowaniu rannych zostało sześć osób. Lista ta nie jest jeszcze zamknięta. W mieście cały czas trwają liczne działania ratunkowe.
Nad miastem unoszą się kłęby dymu i słychać syreny alarmowe. Jak donoszą ukraińskie media, bez przerwy słychać wybuchy kolejnych bomb. Jedna z nich dosięgła symbol Charkowa. Zniszczony został Derżprom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na zdjęciach dostępnych w Internecie (opublikował je m.in. Anton Heraszczenko, publicysta i były ukraiński polityk) widać skalę zniszczeń budynku. Bomba trafiła w skrzydło kompleksu wieżowców, doszczętnie dewastując trzykondygnacyjną część. Z pewnością niedługo pojawią się informacje o kolejnych, zbombardowanych budynkach.
Czytaj także: Rosjanin mówi o przyszłości Putina. Fatalna prognoza
Dżerprom to symbol Charkowa. Zniszczyły go rosyjskie wojska
Dżerprom to legendarny kompleks wieżowców, który został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Budynek powstał w 1928 roku. Znajduje się na Placu Wolności w centrum Charkowa. Został postawiony w momencie, gdy miasto było faktyczną stolicą Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej.
Łącznie kompleks składa się z trzech budynków, z których najwyższy ma wysokość 68 metrów (łącznie z anteną telewizyjną to 108 metrów). Budynek jest istotny dla ukraińskiej kultury i stanowi jeden z symboli Charkowa.
Czytaj także: Szokująca kampania we Włoszech. "Rosja to nie wróg"
O istocie Dżerżpromu świadczy fakt, że w 2019 roku ukraiński rząd uznał go za "zabytek o znaczeniu ogólnokrajowym".