Stany Zjednoczone zakończyły swoją misję w Afganistanie. W poniedziałek przed północą uchwycono moment, gdy ostatni żołnierz USA generał Christopher Donahue opuszcza Afganistan. Talibowie już zaczęli świętować zwycięstwo.
Świat powinien był wyciągnąć wnioski i to jest właśnie ten radosny moment zwycięstwa - powiedział rzecznik talibów Zabihullah Mujahid w transmisji na żywo opublikowanej przez bojownika.
Od 15 sierpnia, gdy talibowie zajęli Kabul, międzynarodowe lotnisko im. Hamida Karzaja było pogrążone w chaosie. Tysiące Afgańczyków usilnie starało się uciec z kraju. Media obiegły zdjęcia i nagrania z lotniska w Kabulu, gdzie setki Afgańczyków za wszelką cenę starały się dostać na pokład któregokolwiek z samolotów.
W zeszłym tygodniu w samobójczym ataku Państwa Islamskiego na bramce lotniska zginęło co najmniej 169 Afgańczyków i 13 amerykańskich żołnierzy.
30 sierpnia przed północą, kiedy ostatni amerykański samolot opuścił Afganistan, bojownicy talibów triumfalnie strzelali w powietrze, na znak zwycięstwa.
Po 20 latach pokonaliśmy Amerykanów. Oni odeszli, a teraz nasz kraj jest wolny. Jasne jest, czego chcemy. Chcemy szariatu, pokoju i stabilności - powiedział talibski strażnik z prowincji Logar, Mohammad Islam.
Mohammad Naeem, rzecznik biura politycznego talibów w Katarze, w wideo zamieszczonym w internecie pogratulował bojownikom: "Dzięki Bogu wszyscy okupanci całkowicie opuścili nasz kraj". Nazwał ich mudżahedinami, czyli świętymi wojownikami.
To zwycięstwo zostało nam dane przez Boga. Było to spowodowane 20-letnim poświęceniem mudżahedinów i ich przywódców. Wielu mudżahedinów poświęciło swoje życie - powiedział Mohammad Naeem.
Zalmay Khalilzad, specjalny przedstawiciel USA, który nadzorował rozmowy Amerykanów z talibami napisał na Twitterze: "Afgańczycy stają przed momentem decyzji i szansy".
Przyszłość ich kraju jest w ich rękach. W pełni suwerennie wybiorą swoją drogę. To także szansa, aby zakończyć ich wojnę - dodał Zalmay Khalilzad.
Według danych armii Stanów Zjednoczonych w sumie z Afganistanu ewakuowano 123 tysiące osób, co według Białego Domu jest największym transportem lotniczym w historii amerykańskiego wojska.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.