Jak podaje portal Click2Houston, Kiana Parker zdecydowała się złożyć pozew przeciwko byłemu partnerowi. Informację – w obecności swojej klientki – oficjalnie przekazali jej obrońcy, Kevin Murray i D'Angelo Lowe. Podkreślili, że to, co działo się między Parker a Hanksem, stanowi typowy przykład przemocy domowej.
Chet Hanks, syn Toma Hanksa, miał znęcać się nad byłą partnerką
W treści pozwu opisano kilka sytuacji, gdy Chet Hanks miał dopuścić się znęcania nad Kianą Parker. Do jednego z aktów przemocy doszło rzekomo 8 stycznia – w konsekwencji napaści dokonanej przez 30-latka Parker wywalczyła w sądzie zakaz zbliżania się do niej syn Toma Hanksa.
Przeczytaj także: Zareagowała bez wahania. Pracowniczka Disneya uratowała kobietę
Chet Hanks miał nie tylko znęcać się nad Kianą Parker fizycznie, lecz także psychicznie. Jak opisano w pozwie, 30-latek straszył byłą partnerkę, że nawet jeśli pójdzie na policję, i tak nikt jej nie uwierzy.
Jestem kimś i nawet jeśli to zgłosisz, nikt ci nie uwierzy – miał zastraszać Parker syn Toma Hanksa (Click2Houston).
Przeczytaj także: Ksiądz zachęcał do bicia dzieci. W przeszłości był za to karany
Do aktów przemocy dochodziło, nawet gdy w domu były obecne 9-letnie bliźnięta Kiany Parker. W trakcie jednego z takich ataków Chet Hanks groził Parker, że zabije zarówno ją, jak i siebie, a nawet rzucił się na kobietę z nożem.
To nie pierwszy raz, gdy byli partnerzy wytaczają przeciwko sobie sprawy sądowe. Chet Hanks oskarżał Kianę Parker, że dopuszczała się wobec niego przemocy fizycznej, a także – bez wiedzy i zgody – obciążyła jego karty kredytowe. 30-latek odpowiedział na oświadczenie prawników Parker za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zaapelował do fanów, aby nie wierzyli w jej słowa.
Nie wierzcie w fake newsy – apelował do fanów Chet Hanks na Instagramie.