Kwestia skazania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika budzi ogromne kontrowersje polityczne i prawne. Problemem są m.in. mandaty poselskie obydwu polityków.
Posłowie partii rządzącej i wielu innych sędziów uważa, że ułaskawienie ich przez prezydenta Andrzeja Dudę w 2015 roku nie ma mocy sprawczej. W ich opinii Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik powinni po prostu trafić do więzienia.
Z kolei Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego (nieuznawana przez TSUE) uznała, że skazani działacze PiS nie stracili prawa do wykonywania zawodu posła. Sędziowie zakwestionowali tym samym decyzję marszałka Szymona Hołowni, który odebrał Kamińskiemu i Wąsikowi legitymacje poselskie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wrzawa po wpisie Pawłowicz. Ochojska odpowiada
Szafarowicz o Pawłowicz: krótko i konkretnie
Stanowisko Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego popiera Oskar Szafarowicz. Młody działacz PiS uważa, że jest to pełnoprawny sąd. Odrzuca tym samym wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który kwestionuje legalność izby.
W opublikowanym na Twitterze wpisie kontrowersyjny członek Prawa i Sprawiedliwości powołał się na byłą posłankę PiS Krystynę Pawłowicz, która dziś jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego. Pawłowicz dyskutowała z przedstawicielem Rzecznika Praw Obywatelskich na temat roli TSUE w polskim systemie prawnym.
Orzecznictwo TSUE (w tym wyroki ws. wymiaru sprawiedliwości w Polsce) nie są źródłami powszechnie obowiązującego w naszym państwie prawa! Krótko, konkretnie, zgodnie z Konstytucją RP. Ważna wypowiedź sędzi TK prof. Krystyna Pawłowicz w formie pytania do przedstawiciela RPO - napisał na Twitterze Oskar Szafarowicz.
Czytaj także: Zarabiają 16 tys. miesięcznie. Powinni więcej?
Dodajmy, że opinia Szafarowicza nie jest opinią prawnika, a studenta prawa, który dodatkowo został ukarany przez Uniwersytet Warszawski za kontrowersyjne wpisy na temat posłanki Magdaleny Filiks i śmierci jej syna. Wielu cenionych sędziów (np. profesor Adam Strzembosz) uważa, że wyrok TSUE należy przestrzegać, a Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik stracili swoje mandaty.
