Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Danuta Pałęga
Danuta Pałęga | 

Szaleńczy rajd na trasie S17. Osobówka wleciała na pas awaryjny

6

W serwisie X, na profilu "Stop Cham", pojawiło się przerażające nagranie, które natychmiast wzbudziło falę oburzenia wśród internautów. Zdarzenie miało miejsce 17 października wieczorem na trasie ekspresowej S17, w kierunku Warszawy. Jeden z kierowców zarejestrował wyjątkowo nieodpowiedzialne i skrajnie niebezpieczne zachowanie.

Szaleńczy rajd na trasie S17. Osobówka wleciała na pas awaryjny
Szaleńczy rajd na S17. Kierowca osobówki niemal storpedował dwie ciężarówki (x, Stop Cham)

Na wideo zarejestrowanym na drodze ekspresowej, dwa pasy były zajęte przez jadące obok siebie samochody ciężarowe. Nagle na lewym pasie pojawiła się osobówka, której kierowca pędził z dużą prędkością.

W jednej chwili wydawało się, że pojazd nie zdoła zahamować na czas i uderzy w tył jednej z ciężarówek, co mogło zakończyć się poważnym wypadkiem. Widocznie zaskoczony sytuacją, kierowca ciężarówki zaczął manewrować, próbując ustąpić osobówce miejsca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zapomnij o papierowym paszporcie. Polacy o rewolucyjnym pomyśle UE

Kierowca osobówki skorzystał z przestrzeni między tirami, zjechał z lewego na prawy pas, a następnie gwałtownie zjechał na pas awaryjny, łamiąc wszelkie zasady bezpieczeństwa drogowego.

Taki ruch, wykonany z nadmierną prędkością, mógł doprowadzić do tragicznych skutków, nie tylko dla niego samego, ale także dla innych uczestników ruchu.

Internauci oburzeni zachowaniem kierowcy

Nagranie z trasy S17 natychmiast wywołało reakcje internautów, którzy nie szczędzili słów krytyki wobec kierowcy osobówki. Pod filmem zamieszczonym przez profil "Stop Cham" pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których użytkownicy serwisu jednoznacznie potępili lekkomyślność i brawurę kierowcy.

Komentujący nie kryli oburzenia, podkreślając, że tego rodzaju zachowania na drodze stanowią poważne zagrożenie nie tylko dla samego sprawcy, ale również dla innych uczestników ruchu.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

"Stop Cham" przypomina o bezpieczeństwie

Profil "Stop Cham", który zajmuje się dokumentowaniem niebezpiecznych i nieodpowiedzialnych zachowań na polskich drogach, od lat zwraca uwagę na problem brawury za kierownicą. Publikowane przez nich nagrania często pokazują sytuacje, które mogłyby zakończyć się poważnymi wypadkami, gdyby nie szczęśliwy zbieg okoliczności lub szybka reakcja innych uczestników ruchu.

Zdarzenie na trasie S17 jest kolejnym przykładem tego, jak nieodpowiedzialne zachowanie jednego kierowcy może doprowadzić do zagrożenia życia wielu osób. "Stop Cham" regularnie przypomina, że przestrzeganie przepisów drogowych, zachowanie odpowiedniej prędkości i ostrożności są kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa na drogach. Nagrania, takie jak to z trasy S17, mają na celu uświadomienie kierowcom, jakie mogą być skutki ich lekkomyślności i brawury.

Konsekwencje prawne

Takie incydenty, jak ten zarejestrowany na S17, nie tylko budzą emocje, ale mogą mieć również poważne konsekwencje prawne. Kierowcy, którzy dopuszczają się niebezpiecznych manewrów, mogą być pociągnięci do odpowiedzialności za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym. W przypadku, gdyby doszło do kolizji lub wypadku, sprawca mógłby stanąć przed sądem i odpowiadać za swoje działania.

Polskie prawo przewiduje surowe kary dla kierowców, którzy łamią przepisy i powodują zagrożenie na drogach. Może to być mandat, punkty karne, a w skrajnych przypadkach nawet utrata prawa jazdy.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić