Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

"Szarpał, uderzał i kopał". Burda w galerii handlowej w Lubinie

143

Dantejskie sceny rozegrały się w jednej z galerii handlowych w Lubinie (woj. dolnośląskie). Młody mężczyzna próbował ukraść ze stoiska drogie perfumy, a frustrację spowodowaną porażką wylał na ochroniarzu. Doszło do poważnie wyglądającej bójki.

"Szarpał, uderzał i kopał". Burda w galerii handlowej w Lubinie
Złodziej wdał się w bójkę z ochroniarzami (Policja Lubin)

Do niepokojącego incydentu doszło w galerii Cuprum Arena w Lubinie. Jak ustalili policjanci, 25-letni mieszkaniec powiatu polkowickiego wszedł do jednej z drogerii na terenie centrum handlowego i próbował ukraść perfumy warte 500 zł.

Lubin. Bójka w galerii handlowej

Próbę kradzieży zauważył pracownik ochrony. Mężczyzna starał się ująć złodzieja, ten jednak stał się agresywny i zaczął stawiać czynny opór. Rabuś wdał się w gwałtowną bójkę z ochroniarzem, co zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu zainstalowane w sklepie.

Agresywnie szarpał, uderzał i kopał w okolice głowy ochroniarza chcąc uniknąć wymiaru sprawiedliwości - przekazał zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie asp. Krzysztof Pawlik.

Na zdjęciach z monitoringu udostępnionych przez lubińską policję widać, jak pracownik ochrony próbuje spacyfikować napastnika, jednak bezskutecznie. Do akcji musiało wkroczyć dwóch kolejnych ochroniarzy. Złodziej nawet leżąc na ziemi kopał mężczyzn, starających się go unieruchomić.

Ochroniarze próbowali zatrzymać złodziei
Ochroniarze próbowali zatrzymać złodziei (Policja Lubin)
Do akcji musieli wkroczyć inni ochroniarze
Do akcji musieli wkroczyć inni ochroniarze (Policja Lubin)

Podał się za brata bliźniaka

W końcu ochroniarzom udało się powstrzymać napastliwego 25-latka. Wkrótce na miejsce przybyła policja. Funkcjonariusze zatrzymali młodego polkowiczanina, ten jednak nie zamierzał się poddawać. By uniknąć konsekwencji swoich czynów, podał policjantom dane... swojego brata bliźniaka.

Mundurowi nie dali się tak łatwo zmylić i szybko ustalili prawdziwą tożsamość mężczyzny. 25-latek trafił do aresztu i usłyszał już zarzut kradzieży rozbójniczej o charakterze chuligańskim. Grozi mu za to kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Każdy przestępca podnoszący rękę na drugą osobę musi liczyć się z bardzo surowymi konsekwencjami - podsumował asp. Pawlik.
Zobacz także: Kiedy powstanie CPK? Horała odpowiada na niewygodne pytania
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić