Amerykańska firma Moderna może poszczycić się sukcesem w wyścigu po skuteczną szczepionkę na koronawirusa. U wszystkich osób, które brały udział w przeprowadzonych przez firmę badaniach, zaobserwowano silną odpowiedź immunologiczną.
Wytworzenie przeciwciał neutralizujących jest według naukowców kluczowe dla budowania odporności na COVID-19, choć nie daje pewności, czy szczepionka będzie skuteczna. We wstępnych testach Moderny wzięło udział 45 osób. Badane osoby były między 18 a 55 rokiem życia.
Pojawiły się skutki uboczne. Jak informuje Bloomberg u części badanych zaobserwowano lekkie lub umiarkowane zmęczenie, dreszcze, bóle głowy i mięśni lub gorączkę. Zgodnie z wynikami przedstawionymi przez naukowców w czasopiśmie "The New England Journal of Medicine", skutki uboczne nie były jednak na tyle poważne, aby zatrzymać proces testowania szczepionki.
To dopiero początek badań. Wyniki z drugiej części testów, która obejmuje znacznie większą grupę, także osoby starsze, jeszcze nie są znane. Końcowa faza rozpocznie się 27 lipca i będzie polegała na porównaniu wyników szczepionki z wynikami uzyskanymi przy stosowaniu placebo u 30 tys. zdrowych osób z wysokim ryzykiem zachorowania na COVID-19.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.