Według najnowszych doniesień chińscy hakerzy zaatakowali hiszpańską służbę zdrowia. Mieli wykraść informacje z ośrodków badawczych pracujących nad szczepionką na Covid-19.
Cyberataki zostały przeprowadzone nie tylko na Hiszpanię, ale też na kilka innych krajów pracujących nad szczepionką. Paz Esteban, szef hiszpańskiego Narodowego Centrum Wywiadu (CNI), powiedział, że celem ataków były "sektory, takie jak zdrowie i farmacja", oraz że miała miejsce "szczególnie zjadliwa kampania przeciwko laboratoriom pracującym nad szczepionką przeciwko Covid-19".
Większość z tych ataków pochodziła z Chin. Mówi się jednak także o Rosji. W wielu przypadkach ataki były zlecane przez agencje państwowe, ale także uniwersytety i organizacje przestępcze, które próbowały zarobić na skradzionych informacjach.
Powódź dociera do chińskiej tamy. Niesamowite wideo uchwycone dronem
Chiny odniosły się już do oskarżeń o ataki. W piątek urzędnicy podważyli prawdziwość tych twierdzeń.
Czytaj także: Nadchodzi kolejna "pandemia". Efekt koronawirusa
Chińskie badania i rozwój szczepionek przeciwko Covid-19 wyprzedzają inne kraje. Nie musimy kraść tego, co robią inni, aby mieć dostęp do szczepionki - powiedział Wang Wenbin, rzecznik chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
