Szczepionka na COVID-19 to jeden z najbardziej potrzebnych towarów ostatniego półrocza. Gdy koronawirus opuścił w końcu granice Wuhan, a epidemia zmieniła się w pandemię, naukowcy zasiedli do laboratoriów w celu znalezienia szczepionki, która zatrzyma rozprzestrzenianie się wirusa. Mimo postępu naukowego okazało się, że to trudniejsze zadanie, niż mogłoby się wydawać.
Władimir Putin ogłosił, że 12 sierpnia zarejestruje pierwszą szczepionkę przeciw COVID-19. Rosjanie nie tylko znaleźli przeciwciała, ale i wykonali wszystkie niezbędne testy. Prezydent Rosji zapewnia, że szczepionka jest bezpieczna i działa. Jedną z pierwszych zaszczepionych osób jest jego córka.
Szczepionka na koronawirusa
Pierwsi w kolejce do szczepień są seniorzy i lekarze pracujący przy zakażonych. Plan produkcji szczepionek za granicę jest dopiero na drugim miejscu, czyli dopiero wtedy, gdy bezpieczni będą już Rosjanie. Władimir Putin zapewnia, że chciałby, aby użycie preparatu było dowolne, nie przymusowe.
Liczba zachorowań wciąż rośnie. W Polsce w niektórych rejonach wróciły obostrzenia. Niestety sezon letni sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusa. Coraz mniej osób przestrzega obowiązku zakrywania nosa i ust, czy mycia rąk. Sceptyczni zapowiadają, że niedługo będziemy musieli wrócić do takiej kwarantanny, jaka obowiązywała w marcu. Szczepionka może pomóc tego uniknąć.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.