Prezydent przedstawił swoje podejrzenia w trakcie wiecu wyborczego w Jacksonville w stanie Floryda. Donald Trump oświadczył wówczas, że urzędnicy dążyli do spowolnienia prac nad szczepionką na koronawirusa. Wina za opóźnienia spadłaby na obecną głowę państwa, co mogłoby przyczynić się do klęski Trumpa w tegorocznych wyborach prezydenckich.
Przeczytaj także: Jeżeli Donald Trump przegra wybory, nie odda władzy. Mówi, co się stanie
Próbują mi zadać swego rodzaju polityczny cios: "Przesuńmy trochę powstanie szczepionki". Zauważyliście to? – pytał Donald Trump wyborców z Jacksonville ("Talking Points Memo").
Przeczytaj także: "Oszustwo to był sposób na życie". Pozew przeciwko Donaldowi Trumpowi
Donald Trump: urzędnicy opóźniają powstanie szczepionki na koronawirusa
Prezydent Stanów Zjednoczonych nie ujawnił nazwisk urzędników podejrzewanych o sabotowanie prac nad szczepionką na koronawirusa.
Według "Talking Points Memo" sugestie Donalda Trumpa dotyczyły członków lub zwolenników Partii Demokratycznej. Mógł również odnosić się do pracujących nad szczepionką ekspertów, którzy mieliby sprzyjać jego politycznym rywalom.
Przeczytaj także: To ona usiłowała zabić Donalda Trumpa. 53-letnia kobieta aresztowana
To nie pierwszy raz, kiedy Donald Trump wysuwa podobne sugestie. Prezydent Stanów Zjednoczonych wcześniej krytykował publicznie amerykańską Agencję Żywności i Leków. Trump dowodził w trakcie wystąpień w sierpniu, że członkowie instytucji utrudniają mu walkę z pandemią COVID-19, żeby zapewnić zwycięstwo w wyborach Demokratom.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.