Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Szczury atakują. Mieszkańcy Lublina terroryzowani! "Skaczą na ludzi"

375

Mieszkańcy Lublina są terroryzowani przez szczury. W wielu blokach i dzielnicach duże gryzonie sieją postrach wprowadzając własne porządki. Przeczesują nie tylko piwnice, ale również śmietniki i klatki schodowe. - Skaczą na ludzi - skarżą się lublinianie.

Szczury atakują. Mieszkańcy Lublina terroryzowani! "Skaczą na ludzi"
Szczury atakują. Mieszkańcy Lublina terroryzowani! "Skaczą na ludzi". Zdjęcie poglądowe (Adobe Stock, GrachevaTO)

Mieszkańcy Lublina są terroryzowani przez szczury. Gryzonie zamieszkują niektóre bloki i dzielnice stolicy województwa lubelskiego. Oprócz Starego Miasta, gdzie zlokalizowanych jest wiele restauracji, dotarły również nieco dalej, na Czechów. To tam w jednym z bloków przy ul. Koncertowej od dłuższego czasu szczury straszą w piwnicach i na klatkach schodowych.

Jak podaje Radio Lublin, problem nie znika mimo deratyzacji i zapewnień administracji o rozwiązaniu problemu raz na zawsze. Mieszkańcy bloku mają wrażenie, że problem jest coraz poważniejszy. Wiele osób boi się wychodzić z domów, zwłaszcza z dziećmi.

Najczęściej spotykane są tutaj na parterze. Nawet zrobiłem ostatnio film. Po schodach na górę biegł szczur wielkości mojego przedramienia - opisał rozgłośni jeden z mieszkańców zaniepokojonych problemem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kot kontra szczur. Zobacz, jak to się skończyło

Szczury atakują. Mieszkańcy Lublina terroryzowani! "Skaczą na ludzi"

Piwnice i parter to jednak niejedyne miejsca, gdzie grasują niechciane gryzonie. Dotarły również na 10. piętro! Jak relacjonują przerażeni lublinianie, zwierzęta mają "skakać na ludzi" i "biegać po butach". - Skaczą na ludzi. Mieszkańcy, którzy mają dzieci, muszą nosić je na rękach, ponieważ szczury biegają po butach. Były widziane na 10. piętrze. Raczej nie wjechały windą - relacjonuje jedna z osób.

Szczury można spotkać w najmniej spodziewanych momentach. - Dwa dni temu musiałem zaatakować szczura. Wykopałem go na dwór - informuje zdenerwowany mężczyzna. Chodzą po schodach, zwisają z poręczy na klatkach schodowych, a nawet poprzegryzały otulinę kabli i wywołały zapalenie się linii wewnętrznego zasilania. Oprócz ataków gryzoni najbardziej przeszkadza nieprzyjemny zapach.

Administracja budynku zapewnia, że cały czas walczy ze szczurami. Niejednokrotnie była przeprowadzana tam deratyzacja. Tym razem "podobno ma być sukces", może to jednak potrwać nawet rok. - Wszystko zależy od metod zwalczania, stąd cykliczne spotkania czy pracowników administracji, czy zarządu spółdzielni z przedstawicielami firm, które pomagają w zwalczaniu tychże gryzoni - poinformował Marek Szymanek, zastępca prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej Czechów.

Zobacz także: Plaga szczurów w bloku na Czechowie
Autor: WIP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić