Armia Federacji Rosyjskiej od przeszło dwóch tygodni atakuje Ukrainę, nie oszczędzając ludności cywilnej. Spadające pociski, niestety, w wielu ukraińskich miastach są już codziennością. Tym razem bomba wycelowana w jedną z dzielnic Kijowa trafiła w autobus komunikacji miejskiej. Pojazd stał w pobliżu bloków mieszkalnych. Moment uderzenia uchwyciła kamera monitoringu.
Upublicznione nagranie, przedstawiające zdarzenie w stolicy Ukrainy, pokazuje siłę uderzenia pocisku. Pojawił się nagle i wyrządził olbrzymie szkody. Reakcja spacerowicza będącego świadkiem wybuchu jest poruszająca. Mężczyzna szedł chodnikiem pomiędzy drzewami, nieopodal linii tramwajowej, gdy nagle usłyszał spadającą rakietę. Było to jednak na sekundy przed uderzeniem. Przechodzień, widząc kłęby dymu, postanowił błyskawicznie zawrócić.
Na Twitterze opublikowano również nagranie zarejestrowane w miejscu uderzenia. Godzinę po zdarzeniu udała się tam grupa dziennikarzy wraz z merem Kijowa Władimirem Kliczko. Pocisk doszczętnie zniszczył trolejbus, powstała również sporych rozmiarów dziura w jezdni. Fala uderzeniowa spowodowała uszkodzenia w pobliskich budynkach mieszkalnych. Niestety, w wyniku ataku co najmniej jedna osoba zginęła, a sześć zostało rannych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.