Szef CKE uspokaja: wszyscy powtarzać nie będziecie. Na cenzurowanym znalazło się jedno liceum

O godzinie 9 ruszyła matura z języka polskiego na poziomie podstawowym. Niespełna godzinę później do mediów społecznościowych trafiło zdjęcie jednej ze stron egzaminu. Na maturzystów padł blady strach - czy przez taki wyciek egzaminy zostaną unieważnione? Jak mówi szef CKE, Marcin Smolik, jeden unieważniony już został.

7 maja odbyły się matury z języka polskiego na poziomie podstawowym7 maja odbyły się matury z języka polskiego na poziomie podstawowym
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Bielecki
Ewa Sas

Wniósł aparat na salę

Autor wycieku z egzaminu wyświadczył "niedźwiedzią przysługę" swoim kolegom i koleżankom ze szkoły. Bo teraz oni znaleźli się pod czujną obserwacją komisji egzaminacyjnej. A dokładniej - arkusze ich matur.

Zobaczymy, jakich wyjaśnień udzieli dyrektor szkoły, zobaczymy w jaki sposób zdający tę maturę ją pisali, czy pisali ją samodzielnie. Dopiero wtedy będzie podjęta decyzja. Nie stanie się to w ciągu najbliższego tygodnia. Dopiero, jak zaczniemy sprawdzać prace, zobaczymy czy nie ma tam podejrzeń o niesamodzielność. Jeśli będą podejrzenia o niesamodzielność, to już z paragrafów ustawy, które wskazują na niesamodzielność pracy zdającego, matury będą również unieważnione - mówi w rozmowie z o2.pl Marcin Smolik, szef CKE.

Niemniej nie ma odgórnego podejrzenia, żeby pozostali uczniowie z tego liceum, również złamali zakaz wnoszenia na egzamin urządzeń telekomunikacyjnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Natalia Kukulska o maturze i przyszłości córki

Wychodzimy z założenia, że jedna osoba, która takie urządzenie wniosła, nie oznacza że wszyscy wnosili te urządzenia masowo. Lata ubiegłe pokazują, że takich masowych doświadczeń nie ma. Maturzyści, dyrektorzy i nauczyciele bardzo tego pilnują, aby nikt z takich urządzeń na egzaminie nie korzystał - dodaje Marcin Smolik.

Maturzysta sam niejako wydał na siebie wyrok - sfotografował arkusz egzaminacyjny, a przy okazji również swój pesel. Zdjęcie trafiło do sieci i z pomocą sieci do CKE, która zawiadomiła Okręgową Komisję Egzaminacyjną.

Co do niego nie mamy wątpliwości, że złamał zasady, wnosząc na salę urządzenie telekomunikacyjne. Jeśli chodzi o pozostałe osoby - będziemy bardzo dokładnie analizować ich prace - zaznacza szef CKE.

Matura 2024: takie zadania mieli maturzyści

Arkusz egzaminacyjny z języka polskiego na poziomie podstawowym w nowej formule podzielony jest na dwa zeszyty. W pierwszym są dwa testy: "Test – Język polski w użyciu" i "Test historycznoliteracki". W drugim zeszycie trzeba napisać wypracowanie na jeden temat wybrany z dwóch zaproponowanych.

W mediach społecznościowych już koło godz. 10:00, pojawiły się zdjęcia niemal wszystkich zadań i tematy wypracowań. Pierwszy temat to "bunt i konsekwencje dla człowieka", a drugi "Jak relacja z drugą osobą kształtuje człowieka?".

W obu przypadkach koniecznie trzeba odwołać się do lektury obowiązkowej, innego utworu literackiego oraz wybranych kontekstów.

Szef CKE nie zdradził, w której ze szkół doszło do wycieku. Udało się nam dowiedzieć, że było to liceum dla dorosłych. I to prace uczniów tej szkoły będą dokładnie analizowane.

Wybrane dla Ciebie
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę