Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Angelika Karpińska | 
aktualizacja 

Szef WHO jest wściekły. Nie taka była umowa!

201

Szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) powiedział we wtorek, że jest "bardzo rozczarowany", ponieważ Chiny nadal nie wyraziły zgody na wjazd zespołu międzynarodowych ekspertów, który ma zbadać pochodzenie koronawirusa.

Szef WHO jest wściekły. Nie taka była umowa!

W ciągu ostatnich 24 godzin członkowie międzynarodowego zespołu ekspertów wyruszyli w podróż do Chin. We wtorek mieli rozpocząć pracę nad zbadaniem genezy koronawirusa.

Jednak naukowcy nadal nie dotarli do Chin, ponieważ władze nie wyraziły zgody na ich wjazd do kraju. Szef WHO powiedział, że jest tym "bardzo rozczarowany".

Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że chińscy urzędnicy nie wydali jeszcze niezbędnych zezwoleń na przyjazd zespołu do Chin - powiedział na konferencji Tedros Adhanom Ghebreyesus.
Skontaktowałem się z wysokimi rangą chińskimi urzędnikami i po raz kolejny dałem jasno do zrozumienia, że ​​misja jest priorytetem WHO - dodał.

Eksperci WHO pojadą do Wuhan?

Dyrektor generalny WHO przekazał, że urzędnicy zapewnili go, iż przyspieszają wewnętrzne procedury tak, by misja mogła rozpocząć się jak najszybciej. Oczekuje się, że eksperci odwiedzą miasto Wuhan, w którym po raz pierwszy zidentyfikowano koronawirusa SARS-CoV-2.

Ufamy i mamy nadzieję, że jest to tylko kwestia logistyczna i biurokratyczna, którą można bardzo szybko rozwiązać. Wierzymy, że uda nam się rozwiązać te problemy w nadchodzących godzinach - skomentował Mike Ryan, szef WHO ds. sytuacji kryzysowych.

Zobacz także: Szczepionki poza kolejką i głos z Pałacu Prezydenckiego. "Zabierają dostęp"

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić