Szef WHO wystąpił na codziennej konferencji prasowej odbywającej się w siedzibie organizacji w Genewie. Jego zdaniem świat nie ma innego wyboru, jak nauczyć się żyć z COVID-19.
Musimy nauczyć się żyć z wirusem, podjąć kroki, które pozwolą nam dalej funkcjonować i działać, przy jednoczesnym strzeżeniu siebie - mówił Tedros.
Jednocześnie szef WHO przestrzegał przed lekceważeniem zagrożenia, szczególnie powszechnym wśród młodych ludzi. Jak mówił, "młodzi nie są niezniszczalni" i - podobnie jak starsi - mogą chorować i umierać z powodu komplikacji po zakażeniu. Co ważniejsze - mogą też zarażać innych. Wobec tego powinni dostosowywać się do tych samych ograniczeń.
Czytaj także:
Szef WHO o obostrzeniach
Jednocześnie Tedros Adhanom pochwalił działania Arabii Saudyjskiej, która zdecydowanie ograniczyła liczbę osób mogących brać udział w hadżdżu - czyli pielgrzymce do Mekki, w której udział przynajmniej raz w życiu jest obowiązkiem każdego muzułmanina.
Wcześniej istniały obawy, czy organizacja pielgrzymek, w których biorą udział miliony ludzi z całego świata, znajdujących się przez wiele godzin w nieznośnym tłoku, nie przyczyni się do jeszcze szybszego rozprzestrzenia się wirusa. Według szefa WHO kroki Saudów, choć sprzeczne z tradycją, są niezbędne.
To potężny demonstracja tego, jakie środki należy podejmować i jak musimy dostosowywać się do nowej normalności - podkreślił.
Zobacz także: Koronawirus a wesela. Janusz Cieszyński o gotowości do przywrócenia obostrzeń
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.