Koronawirus odpuścił, co sprawiło, że w wielu krajach zdecydowano się na luzowanie obostrzeń. Zdejmowanie ograniczeń ma również związek z tym, że coraz więcej osób przyjmuje szczepionkę przeciwko COVID-19.
Czytaj także: Dramat w Poznaniu. Spadła winda. W środku byli ludzie
Niezbyt ochoczo do tego tematu podchodzą polscy imigranci w Szkocji. "The Times" donosi, że są oni największą grupą, która nie bierze udziału w brytyjskim programie dotyczącym szczepień.
Na chwilę obecną mniej niż 50 proc. Polaków poniżej 40. roku życia otrzymało przynajmniej jedną dawkę szczepionki w Szkocji - podaje portal polishexpress.co.uk.
Preparat otrzymało już 92 proc. Szkotów, a także 78 proc. Chińczyków mieszkających w Szkocji. Przedstawiciele pozostałych krajów też przyjmują szczepionkę chętniej niż Polacy.
Szkocja. Polacy wzywani ws. szczepień przeciw COVID-19
"The Times" pisze, że według ekspertów Polacy nie chcą szczepić się w Szkocji, bo być może mają większe zaufanie do służby zdrowia w ojczyźnie i wolą zaszczepić się w Polsce. Specjaliści zauważają też, że kolejnym argumentem może być większy komfort komunikacji, gdy preparat aplikują rodacy.
Postanowiono zweryfikować, czy rzeczywiście Polacy wolą szczepić się w swoim kraju. "The Times" twierdzi, że nasi rodacy mieszkający w Szkocji zostali wezwani do ujawnienia, czy otrzymali już szczepionkę w ojczyźnie.
