Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Szkoła chciała zatrudnić sprzątaczkę. Treść ogłoszenia bulwersuje

Szkoła podstawowa szukała do pracy sprzątaczki, w ogłoszeniu zaznaczyli, że może to być tylko osoba z "polskim obywatelstwem". Po nagłośnieniu sprawy przez dziennikarzy "Gazety Wyborczej" placówka przeprasza i zmienia wymogi dla osób starających się o pracę.

Szkoła chciała zatrudnić sprzątaczkę. Treść ogłoszenia bulwersuje
zdjęcie ilustracyjne/ Ogłoszenie na stronie szkoły zostało zmienione (Facebook, Pixabay, Szkoła Podstawowa w Paczkowie)

Pełen etat z pracą w godzinach popołudniowych, umowa i dyspozycyjność od 1 września 2023 roku. Tak wygląda praca na stanowisku osoby sprzątającej w szkole podstawowej w jednej z pod poznańskich miejscowości.

I choć ogłoszenie zamieszczone na stronach szkoły w mediach społecznościowych na pozór niczym się nie wyróżnia, uwagę jednej z czytelniczek pochodzenia ukraińskiego zaniepokoił pewien szczegół. Kobieta zdecydowała się iść ze swoim odkryciem do mediów i powiadomiła lokalny oddział "Gazety Wyborczej".

Co spowodowało taką reakcję pani Natalii? Oprócz wysokiej kultury osobistej, minimum zawodowego wykształcenia czy dobrego zdrowia pozwalającego na ciężką pracę fizyczną w wymogach zawartych w ogłoszeniu znajdował się jeszcze jeden zapis mówiący, że osoba zatrudniona na tym stanowisku musi posiadać... polskie obywatelstwo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Reklama polskiego browaru wywołała oburzenie na świecie. Ekspert tłumaczy, czy faktycznie jest rasistowska

W rozmowie z GW kobieta wyznała, że dorabia w Polsce jako sprzątaczka od dawna, przebywa w Polsce legalnie i choć na co dzień nie spotyka się z niechęcią, ogłoszenie bardzo ją zasmuciło.

Teraz szkoła przeprasza i podkreśla, że treść ogłoszenia od razu została zmieniona i zniknął z niej drażliwy wymóg. Cytowana przez GW dyrektorka placówki mówi:

To był błąd. Pani, która je wypisywała, rozpędziła się. Oczywiście zupełnie nie mamy takich wymagań. Pochodzenie i narodowość nie mają dla nas znaczenia. Liczą się kompetencje osoby, którą chcemy zatrudnić - zaznacza Dorota Jagielska-Ryszczyńska, dyrektorka szkoły.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić