Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Szok podczas remontu sanktuarium. W Bieruniu przecierali oczy ze zdumienia

44

Nie milkną echa wokół odkrycia, którego dokonano podczas remontu XVII-wiecznego sanktuarium św. Walentego w Bieruniu. Ekipa remontowa odkryła za ołtarzem głównym stare malowidło. Obraz powstał kilka wieków temu.

Szok podczas remontu sanktuarium. W Bieruniu przecierali oczy ze zdumienia
Sanktuarium św. Walentego w Bieruniu (Wikimedia Commons)

Remonty starych budowli niejednokrotnie odkrywały sekrety z przeszłości. Ekipy remontowe natrafiały na ukryte dzieła sztuki, czy nieznane miejsca pochówków. Niekiedy rozmiary odkryć są tak duże, że robi się o nich głośno na całym świecie.

Portal tychy.naszemiasto.pl poinformował właśnie o odkryciu, do którego doszło w Bieruniu. Podczas remontu XVII-wiecznego sanktuarium św. Walentego, za ołtarzem głównym odkryto stare malowidło. Odkrycie zyskało ogólnopolski rozgłos. Przez kilkaset lat nikt nie miał pojęcia, że budowla skrywa tajemnicę w formie obrazu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Morawiecki podzielił się majątkiem. Kąśliwy głos z rządu

"Jest zaskakująco dobrze zachowane"

Oględziny znaleziska przeprowadziła dr Anna Zadora. Właścicielka pracowni konserwatorskiej "Ars Catholica - 4 Art" w Chorzowie opowiedziała portalowi tychy.naszemiasto.pl o swoich spostrzeżeniach na temat obrazu. Ekspertka oceniła, że dzieło jest nie tylko świetnie zachowane, ale jest również bardzo dobre warsztatowo. Nie wiadomo dokładnie, w którym roku powstało.

Jest zaskakująco dobrze zachowane. Technika i technologia wskazują na wiek XVIII, zwłaszcza czerwona zaprawa przemawia bardziej za wiekiem XVIII niż XVII, z którego pochodzą pierwsze wzmianki o sanktuarium - powiedziała dr Zadora.

Malowidło zostało wykonane temperą jajową. Użyto w nich szlachetnych, naturalnych pigmentów. Nie wiadomo, kto jest autorem obrazu. Dzieło przedstawia scenę czuwania kapłanów przy ukrzyżowanym Jezusie Chrystusie. Renowacja sanktuarium św. Walentego w Bieruniu trwała pięć lat i kosztowała ok. 2 mln zł.

Już sama tempera jest techniką szlachetną i trwałą. Autor jest nieznany, co nie powinno dziwić. W XVIII wieku dopiero rodziła się potrzeba sygnowania prac. Z pewnością był to bardzo dobry malarz - rzemieślnik. Mamy tutaj bardzo precyzyjne, poprawne anatomicznie rysy twarzy, fantastycznie przedstawione detale stroju (niezwykle subtelnie, delikatnie namalowane koronki) oraz perizonium, czyli przepaski na biodrach ukrzyżowanego Chrystusa - rozwiane fałdy tkaniny na wysokości uda - powiedziała ekspertka.
Autor: GGG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić