Na jaw zaczynają wychodzić nowe fakty dot. zgonu mężczyzny w Kamas, małym górskim miasteczku położonym około 40 mil na wschód od Salt Lake City, gdzie mieszkał z żoną i trójką dzieci.
W marcu 2022 r. Kouri Darden Richins napisała książkę o żałobie po stracie męża, niedługo później aresztowano ją pod zarzutem zabójstwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kobietę oskarżono o zabójstwo męża
Kobieta została oskarżona o śmiertelne otrucie męża. Wcześniej bez wiedzy małżonka, ubezpieczyła go na 2 miliony dolarów. Jak podaje USA Today, była winna setki tysięcy dolarów długu.
Z raportu sekcji zwłok wynika, że 39-letni Eric Richins zmarł z powodu zażycia śmiertelnej dawki fentanylu.
Dochodzenie w sprawie jego śmierci rozpoczęło się w marcu ubiegłego roku, kiedy to zastępcy biura szeryfa hrabstwa Summitt odwiedzili dom pary i znaleźli martwego Erica Richinsa. Żona mężczyzny przekazała wtedy, że poprzedniej nocy para świętowała zakup lokalu dla jej firmy.
Zgodnie z ustaleniami policji kobieta otruła swojego męża, wrzucając śmiertelną dawkę fentanylu do jego drinka.
Ogromne długi skłoniły ją do otrucia męża
Motywem zbrodni rzekomo miały być pieniądze. W latach 2015-2017 Kouri Richins wykupiła cztery polisy ubezpieczeniowe na życie swojego męża o łącznej wartości 1 947 000 dolarów.
"Nie wiedział o nich" – podali prokuratorzy.
Gdy mężczyzna dowiedział się o tym, że jego żona przeprowadziła kilka innych ważnych ruchów finansowych bez jego wiedzy, spotkał się z prawnikiem rozwodowym i planistą majątkowym.
Kobieta popadła w gigantyczne długi. Gdy skonfrontował się z nią jej mąż, obiecała oddać pieniądze, szczególnie te, które mu ukradła. Jej sytuacja jednak wciąż była poważna. Śledczy wyjawili, że 3 marca 2022 r., na kilka godzin przed śmiercią jej męża, miała "długą" rozmowę telefoniczną z IRS i rozmawiała ze swoim pożyczkodawcą.