20-letnia Ekaterina Karpowa była chorobliwie zazdrosna o byłą partnerkę swojego chłopaka. Para często się o to kłóciła. W końcu 20-letni Aleksiej Pietrow zaproponował, że zabije Anastasię, by udowodnić miłość swojej nowej dziewczynie.
Para zaplanowała okrutną zbrodnię. Zaprosiła Anastasię Pospełową na wspólne przyjęcie. Gdy dziewczyna się zgodziła, zaprowadzili ją do lasu, gdzie rozpalili ognisko i pili alkohol.
W pewnym momencie Pietrow wyciągnął z kieszeni nóż i kilkukrotnie dźgnął Anastasię w szyję. Przerażona 19-latka zdołała odepchnąć mężczyznę i uciec w głąb lasu. Zadzwoniła do przyjaciółki i błagała ją o pomoc.
Pomóż mi! Jestem w lesie, ścigają mnie! Moja szyja jest podcięta! Zabiją mnie! - miała krzyczeć do telefonu.
Przyjaciółka pomyślała jednak, że dziewczyna żartuje i nie uwierzyła jej. Anastasia próbowała ukryć się w lesie, jednak wkrótce były chłopak i jego nowa dziewczyna znaleźli ją.
Makabryczna zbrodnia. Rosjanin chciał udowodnić swoją miłość
Według raportów Pietrow ugodził 19-latkę nożem w klatkę piersiową, po czym nadepnął na jej szyję i udusił. Para ukryła zwłoki w krzakach, po czym wróciła do pobliskiej wioski i zgłosiła zaginięcie dziewczyny.
Wkrótce po incydencie policja znalazła ciało ofiary. Rosyjskie media podają, że Pietrow i Karpowa przyznali się do winy. Grozi im 15 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także: Prolog: Łukasz Wroński opowiada o zbrodniach, które wstrząsnęły Polską