Policja otrzymała zgłoszenie o grupie ok. 30 nastolatków, którzy mieli naruszać zasady dystansu społecznego w parku w Woking (Anglia). Na miejscu pojawił się samotny policjant, który miał zainterweniować w tej sprawie.
Czytaj także: Anglia. Żonaty policjant oskarżony o zabójstwo kochanki
Funkcjonariusz chciał zatrzymać jednego z chłopców, który zakłócał porządek publiczny. Wtedy został zaatakowany przez całą grupę nastolatków, którzy bili go i ciągnęli po ziemi. Wszystko zostało uwiecznione na nagraniu, które obiegło media społecznościowe.
Podczas rozpraszania grupy 15-letni chłopiec został zatrzymany za przestępstwo związane z porządkiem publicznym. Następnie członkowie grupy zaatakowali funkcjonariusza - przekazała policja.
Czytaj także: Małopolskie. Groził księżom nożem. 26-latek aresztowany
Pobili policjanta. Trzech nastolatków aresztowanych
Mundurowy trafił do szpitala z niewielkimi obrażeniami głowy i nadgarstka. Prawdopodobnie, jak większość policjantów w Wielkiej Brytanii, nie był uzbrojony w trakcie interwencji. Policja poinformowała, że w związku z incydentem zatrzymano trzy osoby w wieku 14, 15 i 18 lat. Przebywają w areszcie, a dochodzenie w tej sprawie jest w toku.
Nikt nie powinien być narażony na napaść z powodu zwykłego wykonywania pracy - szczególnie, gdy zaangażowany oficer próbował chronić swoją społeczność. Zdajemy sobie sprawę, że było wielu świadków tego incydentu, z których wielu sfilmowało atak i nadal zachęcamy każdego, kto ma jakiekolwiek informacje lub nagrania, aby się z nami skontaktował - powiedział David Bentley, komendant policji w Woking.
Zobacz także: Nietrzeźwa rowerzystka. Wszystko nagrały kamery monitoringu
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.