Niepokojące informacje przekazał portal polsatnews.pl. Okazuje się, że policja dowiedziała się o tej sprawie tuż przed weekendem majowym. Właściciel jednej z posesji zauważył, że martwe pszczoły leżą w aż 28 ulach.
Ta sama sytuacja była w drugiej pasiece, gdzie znaleziono martwe owady w 11 ulach - poinformowała rzeczniczka Komendy Powiatowej w Żyrardowie sierż. Monika Helińska, cytowana przez wspominany serwis.
Funkcjonariusze badają już tę sprawę. - Obecnie policjanci wyjaśniają przyczyny zdarzenia. Starają się ustalić, czy doszło do celowego otrucia pszczół w czasie oprysków pól, oraz kto mógł się do tego przyczynić - dodała policjantka.
Zobacz także: Wróg polskich pszczół. Zaatakował już północne Niemcy
Czytaj także:
- Brutalne morderstwo Pauliny P. Nowe, szokujące ustalenia śledczych
- Niepokojący raport. Co trzeci fryzjer nie przetrwa kryzysu
Przerażające szacunki pszczelarzy
Właściciele ulów sugerują, że zginąć mogło nawet 2 mln pszczół. Działania w tej sprawie zainicjował już burmistrz Mszczonowa, który zdecydował się powołać specjalną komisję. Przeprowadzono już oględziny, a ponadto zebrano próbki do badań.
Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu przebiegu zdarzenia proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Żyrardowie pod nr tel. 46 858 22 00 - czytamy na stronie internetowej KPP Żyrardów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.