Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Szokujące sceny w rosyjskiej armii. Fala kradzieży, żołnierze nie mają co jeść

Konflikt z Ukrainą odsłania liczne problemy rosyjskiej armii. Od braku sprzętu po nieudane operacje wojskowe - rosyjskie wojsko napotyka na poważne trudności, które podważają jego efektywność na froncie. Teraz ujawniono kolejną falę kradzieży w rosyjskim wojsku, tym razem racji żywnościowych.

Szokujące sceny w rosyjskiej armii. Fala kradzieży, żołnierze nie mają co jeść
Szokujące sceny w rosyjskiej armii. Fala kradzieży w wojsku (Getty Images, santoboss)

Rosja od dłuższego czasu zmaga się z brakami sprzętu wojskowego. Jak wynika z danych dostarczonych przez brytyjskie służby, rosyjska armia wymaga ciągłego uzupełniania personelu piechoty i sprzętu. Z każdym miesiącem staje się to coraz bardziej kłopotliwe.

Kolejnym problemem jest logistyka. Ostatnie miesiące pokazały, że rosyjska armia ma poważne problemy z utrzymaniem linii zaopatrzeniowych, co przekłada się na niskie morale żołnierzy. Wielu z nich chowa się po lasach w obawie przed torturami i karnymi sankcjami.

Chowali się po lasach, bo obawiali się tortur i chcieli żyć - relacjonowały źródła PAP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Stalowe monstrum Hitlera. Największe i najkosztowniejsze działo w historii

Teraz na światło dzienne wyszedł kolejny problem. Według informacji ujawnionych przez agencję prasową Ria Nowosti, w Rosji miała działać grupa, która oszukiwała żołnierzy na racjach żywnościowych.

Jak czytamy, zamieszany w proceder był między innymi wiceminister obrony narodowej generał Dmitrij Bułhakow.

Wojskowy odpowiadający za logistyczne zaopatrzenie armii miał pośredniczyć pomiędzy Zakładami Spożywczymi Grażynski a wojskiem. To za jego sprawą armia miała zamawiać jedzenie dla wojskowych, które po przebadaniu miało okazać się nieprzydatne.

W diecie wojskowych wołowinę zastępowano wieprzowiną i kurczakiem, a wartość energetyczna racji żywnościowych była niższa niż wskazywano - informują media.

Sierpień może okazać się najczarniejszym miesiącem dla rosyjskiego lotnictwa od początku inwazji na Ukrainę. Straty dotyczące myśliwców MiG-31K są szczególnie bolesne dla rosyjskiej armii. Każdy start tych maszyn oznacza alarm w całym kraju, a teraz ich liczba jest poważnie ograniczona.

Ukraińska armia skutecznie wykorzystuje wsparcie zachodniego sprzętu, zadając Rosjanom poważne straty. Drony bojowe, artyleria oraz myśliwce F-16 znacząco osłabiają zdolności bojowe rosyjskiego wojska. Przykładem może być zniszczenie rosyjskich myśliwców Su-25 przez jednostki ukraińskie.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tunel w Warszawie zamknięty. Straż pożarna zabrała głos
Zwariował? Słynny Niemiec wszedł na Śnieżkę, ale dobrze mu się przyjrzyj
Norweski sąd nie ma wątpliwości: państwo nie skrzywdziło Andersa Breivika
Robili ślubne zdjęcie w Tatrach. Nagle zobaczyli taki widok
Tak go znaleźli. Zatrważający widok w zaroślach w Małopolsce
Zmarł wieloletni proboszcz Andrzej Trzemżalski. Miał 89 lat
Zapytali go o Szczęsnego. Co za słowa Włocha!
Szczęsny w Barcelonie zarabia "grosze", a i tak jest krezusem finansowym
Neymar ma już pierwsze zachcianki w nowym klubie
Kompan Lewandowskiego to ignorant? Dziennikarze nie spodziewali się takiej reakcji
Niepokojące wnioski naukowców: zmiany klimatu hamują wzrost drzew
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić