Na szokujące znalezisko natrafili policjanci obwodu kijowskiego, którzy sprawdzali miejscowości obok stolicy Ukrainy po tym, jak uciekli z nich Rosjanie. Na jednej z posesji funkcjonariusze zauważyli otwartą piwnicę. W środku w kałuży krwi leżały ciała 6 osób. Jak przekazuje policja, zostały brutalnie zamordowane przez rosyjskich żołnierzy.
6 ciał w piwnicy. Nikt nie miał nic wspólnego z formacjami wojskowymi
Funkcjonariusze ustalili, że wszyscy nieżyjący mieszkańcy to mężczyźni w wieku od 40 do 50 lat. Na zwłokach znaleziono ślady tortur, a także rany postrzałowe głowy. Żaden ze zmarłych nie miał nic wspólnego z obroną terytorialną ani formacjami wojskowymi.
Wieś Szewczenkowe przez długi czas była zajęta przez Rosjan. W tym okresie wojska najeźdźcze porywały i znęcały się nad miejscowymi, po czym ich rozstrzeliwały. Szef policji obwodu kijowskiego Andrij Nebytow podkreślił, że zbrodnie wojenne agresora są rejestrowane codziennie w każdej wyzwolonej miejscowości.
Czytaj także: "Mamy dość". Polski ambasador w USA zapytany o Rosję
Zbrodnie przeciwko cywilom
2 kwietnia wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar przekazała, że cały obwód kijowski został wyzwolony spod rosyjskiej okupacji.
Po tym, jak wojska najeźdźcy zaczęły wycofywać się z północnej części tego regionu na Białoruś, a do zajętych przez nich wcześniej miejscowości weszły siły ukraińskie, pojawiają się kolejne zdjęcia i nagrania, na których widać dziesiątki zabitych na ulicach, masowe groby, zastrzelonych ludzi ze związanymi rękami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.