Po eksplozji w dyskotece "Vanity" w centrum Kolonii, policja poszukuje podejrzanego, udostępniając zdjęcia z monitoringu. Jak podaje niemiecki dziennik "Die Welt", kamery uchwyciły mężczyznę w trakcie popełniania przestępstwa – zbliżał się do miejsca zdarzenia, a następnie uciekał po dokonaniu ataku.
W momencie eksplozji dyskoteka była zamknięta, jednak jej wejście zostało poważnie uszkodzone – drzwi i okna uległy zniszczeniu. Śledczy ustalili, że podejrzany miał przy sobie niebieską torbę na zakupy, w której znajdował się materiał łatwopalny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Wjechali autem do zbiornika Racibórz Dolny. Oto finał
Torba została umieszczona przed oknem dyskoteki, a następnie podpalona, co doprowadziło do eksplozji. Zdjęcia podejrzanego opublikowano w internecie. Policjanci liczą, że to pomoże w zidentyfikowaniu sprawcy. Funkcjonariusze nie podali na razie informacji dotyczących motywu wywołania eksplozji. Jednak mają podejrzenia, że może mieć to związek z działaniami mafii narkotykowej.
Niemcy. Polak został ranny
Według doniesień niemieckiego "Bilda", w wyniku zdarzenia ranny został 53-letni Polak, który pracował jako sprzątacz w jednym z budynków w pobliżu miejsca incydentu. Mężczyzna wynosił śmieci, kiedy zauważył osobę kładącą coś przy wejściu do budynku. Początkowo sądził, że może to być próba odpalenia fajerwerków, ponieważ dostrzegł płomień.
Niestety, sytuacja okazała się być poważniejsza. W wyniku eksplozji Polak został ranny. Na szczęście dwie inne osoby, które znajdowały się w bezpośrednim sąsiedztwie zdarzenia, nie doznały żadnych obrażeń.