Jak informuje SBU, kobieta szukała szybkiego zarobku w internecie. Niebawem skontaktował się z nią obywatel Rosji, oferując wynagrodzenie za działania sabotażowe.
Przeczytaj też: Zaczyna się. Oto co czeka Polaków
Głównym celem były pojazdy wojskowe, które po misjach bojowych na froncie przechodziły konserwację na terenie Karpat.
Aby nie wykonywać zadania samodzielnie, kobieta wciągnęła do współpracy swojego sąsiada. Razem, działając pod osłoną nocy, podjęli się podpalenia zakamuflowanego pojazdu wojskowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak mimo zachowania środków ostrożności – oboje włożyli rękawiczki i zakryli twarze – zostali zatrzymani w trakcie pościgu po dokonaniu podpalenia.
Podczas przeszukań funkcjonariusze SBU zabezpieczyli telefony komórkowe, które służyły do koordynowania działań przestępczych i utrzymywania kontaktu z rosyjskim zleceniodawcą.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego śledczy poinformowali oboje podejrzanych o postawieniu zarzutów na mocy 2 art. 194 Kodeksu karnego Ukrainy, dotyczącego umyślnego zniszczenia mienia przez podpalenie. Sprawcy przebywają w areszcie i grozi im do 10 lat więzienia.
Działania operacyjne zostały przeprowadzone przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy we współpracy z Policją Krajową pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Iwano-Frankowsku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.