Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Aneta Polak | 

Szukali jej pół godziny. Pielgrzymka porzuciła staruszkę za granicą

33

Był 2012 r., w kaplicy Matki Boskiej Ostrobramskiej w Wilnie właśnie zakończyła się msza święta, a uczestniczący w niej pielgrzymi z Polski spotkali się w umówionym miejscu. Ale nie w komplecie. Nie zjawiła się tam 79-letnia Kazimiera Zaremba. Szukano jej niespełna 30 minut. Potem wycieczka odjechała, zostawiając seniorkę w obcym mieście. Kobieta nigdy nie wróciła do domu.

Szukali jej pół godziny. Pielgrzymka porzuciła staruszkę za granicą
Pani Kazimiera pojechała na pielgrzymkę, z której nie wróciła (Facebook, Pixabay, Zaginieni przed laty)

Pani Kazimiera Zaremba była mieszkanką Bełchatowa. Miała 79 lat i po raz pierwszy w życiu wybrała się na zagraniczną pielgrzymkę. Obdarzyła zaufaniem uczestniczącego w wyprawie księdza Piotra - ówczesnego wikariusza z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Bełchatowie. Bliscy seniorki mówią, że nazywała go swoim "synkiem".

Celem podróży była kaplica Matki Boskiej Ostrobramskiej w Wilnie. Choć do pokonania było ponad 600 km, a pielgrzymi podróżowali autokarem, seniorka zdecydowała się na wyjazd.

Ostra Brama była mamy marzeniem. Najpierw nie byłam przekonana. Tłumaczyłam, że to kawał drogi, tyle czasu trzeba w autobusie siedzieć. Ale wpłaciła pieniądze, była zdecydowana. Tym bardziej że jechał jej ulubiony ksiądz Piotr, z którym się przyjaźniła — relacjonuje po latach córka pani Kazimiery w rozmowie z "Faktem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sensacyjne odkrycie na brzegu rzeki w Małopolsce. Wędkarz trafił na kość mamuta

Pielgrzymka do Wilna. Wyjechało 55 osób, wróciły 54

Już w drodze do Wilna pojawiły się pierwsze sygnały, że z panią Kazimierą dzieje się coś niepokojącego. Kobieta - wcześniej sprawna fizycznie i psychicznie - źle się czuła, miała kłopoty z pamięcią i nie mogła odnaleźć miejsca zbiórki. Mimo to nikt się nią nie zaopiekował i nie skontaktował się z rodziną seniorki. Ta - jak się okazało - zostawiła telefon w domu.

Po mszy świętej w wileńskiej kaplicy pielgrzymi spotkali się pod świątynią. Na miejscu zbiórki nie zjawiła się jedynie pani Kazimiera. A ponieważ nie odbierała telefonu, uczestnicy wyprawy szukali jej... przez niespełna pół godziny. Potem odjechali, jakby nic się nie stało.

Tajemnicze zaginięcie pani Kazimiery. Błąkała się po mieście

To miejscowa przewodniczka, wynajęta przez organizatorów parafialnej wycieczki, zgłosiła zaginięcie seniorki litewskiej policji.

Kilka osób rzeczywiście przejęło się zaginięciem. Nie powiem, że wszyscy byli obojętni. Ale może zainteresowały się 3-4 osoby w tak ogromnej grupie. Inni chcieli iść dalej, nie zamierzali tracić czasu na poszukiwania. Mówili: "Przyjechaliśmy po to, żeby zwiedzać, a nie kogoś szukać" - wspominała później w rozmowie z Radiem ZET.

Dzięki zapisom z kamer monitoringu wiadomo, że w dniu zaginięcia seniorka błąkała się po obcym mieście. Była m.in. na parkingu, gdzie próbowała otworzyć drzwi przypadkowych pojazdów. Poszła także na stację benzynową - tam z kolei próbowała kupić rumianek.

Trop urwał się na jednym z osiedli. I tam starsza kobieta usiłowała wsiąść do samochodu, jakby szukała sposobu, by wrócić do domu. Nie wróciła.

We wrześniu tego roku minie 12 lat od tajemniczego zaginięcia pani Kazimiery. Jak informowały media, wikariusz, który zorganizował wycieczkę, miał nie wykazać żadnej skruchy. Po kilku miesiącach od feralnej wyprawy przeniesiono go do innej parafii, gdzie został proboszczem.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić